Jan T. Gross: Obecny stosunek Polaków do uchodźców ma związek z ich udziałem w Holokauście
„Polacy słusznie byli dumni z oporu, jaki stawiali nazistowskim okupantom, ale faktycznie podczas wojny zabili więcej Żydów niż Niemców” – napisał w tekście dla Project Sindicate (przedrukowanym przez kilkanaście gazet zagranicznych, m.in. „Die Welt”) prof. Jan Tomasz Gross z Uniwersytetu Princeton, autor przełomowych prac dla zrozumienia historii Polski czasów II wojny światowej („Sąsiedzi”, „Strach”, „Złote żniwa”). Autor tłumaczył tym między innymi dzisiejszy stosunek Polaków do uchodźców.
Jego tekst został ostro skrytykowany przez prezesa Fundacji Batorego Aleksandra Smolara, a także polskie MSZ.
„Krytyka Polityczna” zorganizowała w swojej siedzibie debatę poświęconą stosunkowi Polaków do Żydów przed, w trakcie i po II wojnie światowej, oraz jej związkom z dzisiejszymi reakcjami na obecność imigrantów i uchodźców w Polsce. W dyskusji oprócz Grossa i Smolara, wzięli udział również historyk Marcin Zaremba, publicystka i pisarka Anna Bikont oraz szef „Krytyki” Sławomir Sierakowski.
Zdaniem Bikont tekst Jana Grossa powstał z „rozpaczy spowodowanej tym, co dzieje się w sprawie uchodźców i w jaki sposób sobie z tym radzimy”. W jej ocenie Gross prowokuje do dyskusji, ale jednocześnie niepotrzebnie antagonizuje. – Stawia za dużo kropek nad i. Ja zamiast tego zapytałabym: na ile jest tak, że jednym z czynników decydujących o naszym obecnym stosunku do uchodźców jest to, co się działo w przeszłości w Polsce?