Wymiana kadr w ministerstwach, urzędach, mediach, spółkach państwowych, agencjach trwa w najlepsze. Wkraczają partyjni działacze z ideową identyfikacją. Bo dobra zmiana wymaga dobrych ludzi. Czyli z PiS.
„Pracownikiem państwowym (naczelnych, centralnych i terenowych organów administracji) może być osoba, która ze względu na swoją postawę ideowo-moralną daje rękojmię należytego wykonywania zadań” – to fragment z rozporządzenia prezesa Rady Ministrów z grudnia 1974 r., którym w czasach PRL ostatecznie zatwierdzono tzw. partyjną nomenklaturę. Jednym z warunków przystąpienia do UE było odbudowanie profesjonalnej służby cywilnej.
Dziś PiS nie kryje się z intencjami, mówiąc o służbie cywilnej.
Polityka
4.2016
(3043) z dnia 19.01.2016;
Polityka;
s. 22
Oryginalny tytuł tekstu: "Przyspieszają i zwalniają"