Czy sponsorując sport, PGE sprzeda więcej prądu, a PKP Cargo przewiezie więcej kontenerów? Wydatki spółek Skarbu Państwa na ten cel są wyjątkowo nieprzejrzyste.
W lutym odwołano Beatę Kozłowską-Chyłę z funkcji prezeski PZU, a jej doradca ds. ekonomicznych prof. Alojzy Nowak, rektor UW, jeszcze do środy pozostawał na stanowisku.
Najbliższe miesiące Poczta Polska przetrwa, ale co z jej przyszłością? Same cięcia nie wystarczą, jeśli państwowy moloch ma skutecznie rywalizować z prywatnymi konkurentami.
Wielu z nich wciąż zajmuje dobrze płatne stanowiska i znów startuje w wyborach. Pytanie, czy w najbliższym czasie trafią raz jeszcze do władz państwowych spółek i instytucji, a jeśli tak, to czy na pewno ze względu na kompetencje.
We wszystkich sejmikach wojewódzkich PiS ma 221 radnych, aż 124 z nich dostało w kończącej się właśnie kadencji posady w spółkach Skarbu Państwa, agencjach rolnych i instytucjach zależnych od rządu. Liczni wciąż trwają na tych stanowiskach i znów startuje w wyborach. Dla wielu przepustką do rad nadzorczych państwowych spółek był dyplom MBA z głośnego Collegium Humanum.
„Polityka” dotarła do wykazu 63 uczelni, na których kandydaci do rad nadzorczych zdobywali MBA. Najwięcej dyplomów przynosili z Collegium Humanum i z jeszcze jednej uczelni rektora Pawła C.
Wymiana władz w spółkach Skarbu Państwa przekroczyła półmetek, ale największe emocje zaczynają się dopiero teraz. Rusza wyścig do foteli prezesów. Do końca lutego konkursy ogłoszą największe przedsiębiorstwa.
Krzysztof Izdebski rozmawia z Grażyną Kopińską, byłą dyrektorką Programu Przeciw Korupcji Fundacji Batorego, i Stefanem Sękowskim, publicystą, ekonomistą i politologiem z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Z różnych źródeł kontrolowanych przez władze PiS do spółek Tomasza Sakiewicza przetransferowano ponad 32 mln zł. Każdy grosz powinien być przedmiotem starannego audytu.
Borys Budka, nowy minister aktywów państwowych, zaczął wielkie sprzątanie w spółkach Skarbu Państwa. Czy ograniczy się do tradycyjnej wymiany „tamtych” na „naszych”, czy może uda mu się stworzyć profesjonalny i apolityczny model zarządzania?