Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Radni PiS i ich wielkie zarobki w rządowych instytucjach. Publikujemy listę

Obrady w sejmikuj podkarpackim Obrady w sejmikuj podkarpackim Paweł Dubiel / EAST NEWS
Wielu z nich wciąż zajmuje dobrze płatne stanowiska i znów startuje w wyborach. Pytanie, czy w najbliższym czasie trafią raz jeszcze do władz państwowych spółek i instytucji, a jeśli tak, to czy na pewno ze względu na kompetencje.

Aż 124 z 221 radnych PiS w sejmikach wojewódzkich dostało w kończącej się właśnie kadencji posady w spółkach skarbu państwa, agencjach rolnych i innych instytucjach zależnych od rządu. Wielu wciąż pełni te stanowiska i znów startuje wyborach. A przepustką do rad nadzorczych państwowych spółek był dla nich nierzadko dyplom MBA z głośnego już Collegium Humanum.

Więcej o „milionerach z sejmików” piszemy w najnowszej „Polityce”, a niżej przedstawiamy listę radnych z wykazem ich ogromnych wynagrodzeń.

Artykuł powstał we współpracy z Wirtualną Polską.

Sejmik dolnośląski

14 radnych w klubie PiS, 8 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Jacek Baczyński – 528 993 zł. W latach 2006–18 radny Legnicy. Potem przewodniczący klubu radnych PiS w sejmiku wojewódzkim. Stanowisko stracił w 2021, gdy został zatrzymany przez policję w związku z podejrzeniem stosowania przemocy domowej. Z zawodu ekonomista. Do 2014 r. pracował w prywatnej spółce z zarobkami na poziomie 30 tys. zł rocznie. Później został starszym specjalistą ds. BHP w Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice należących do KGHM. W latach 2018–22 zarobił tam 518 474 zł. Zasiadał też w radzie programowej regionalnego oddziału TVP (10 515 zł).

Małgorzata Calińska-Mayer – 90 133 zł. Prawniczka, działaczka i członkini władz Solidarności. W latach 1974–2018 zatrudniona w firmie Polar-Whirpool. Od 2018 r. na emeryturze. Od lipca 2020 zasiada w radzie nadzorczej spółki Invest Park Development, należącej do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, której udziałowcem jest państwo. Zarobiła tam 90 133 zł.

Andrzej Jaroch – 214 844 zł. Emeryt. Były senator, kilkakrotnie radny sejmiku, w ostatnich latach (do lutego 2024) przewodniczący sejmiku. Z wykształcenia inżynier, specjalista ds. akustyki środowiska i wnętrz. W 2016 r. został członkiem rad nadzorczych spółek córek dwóch państwowych koncernów: KGHM Cuprum i PGE Górnictwo i Energia Konwencjonalna. Od 2018 zasiada tylko w radzie tej pierwszej spółki. Od tego czasu zarobił tam 214 844 zł.

Piotr Karwan – 235 264 zł. Szef klubu radnych PiS w sejmiku. Ekonomista, absolwent podyplomowych studiów z zakresu zarządzania projektami oraz rachunkowości i controllingu. W latach 2016–18 był członkiem rad nadzorczych dwóch spółek z grupy KGHM: Energetyki oraz Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy. W 2021 ponownie wszedł do rady nadzorczej Energetyki. Wynagrodzenie z tego tytułu podał w oświadczeniu łącznie z wynagrodzeniem z rady nadzorczej własnej firmy. W sumie w 2018 i w latach 2021–22 za zasiadanie w radach wypłacono mu 235 264 zł. Od 2021 r. jest też wiceprzewodniczącym rady nadzorczej dolnośląskiego WFOŚiGW. Do 2022 r. zarobił tam 84 284 zł.

Paweł Kura – 1 616 755 zł. Kiedyś pracował w regionalnym oddziale ARiMR. Od 2020 r. jest dyrektorem ds. pracowniczych w KGHM (najpierw w oddziale w Lubinie, potem w Rudnej). Do 2022 spółka wypłaciła mu 1 515 345 zł. Od 2020 r. zasiada też w radzie nadzorczej należącego do KGHM Zagłębia Lubin. Zarobił w niej 101 410 zł.

Grzegorz Macko – 180 603 zł. Karierę zaczynał w firmach zajmujących się doradztwem personalnym. W 2015 r. został członkiem gabinetu politycznego wiceministra obrony Michała Dworczyka, a potem jego asystentem i doradcą w KPRM. W 2018 dzięki współpracy z Dworczykiem zarobił 83 413 zł. Od 2019 wicemarszałek województwa dolnośląskiego. W 2020 dostał tytuł MBA w Collegium Humanum. Otworzyło mu to drogę do zasiadania w radach nadzorczych spółek z udziałem państwa: Dolnośląskiej Agencji Rozwoju Regionalnego (2020–21), KGHM Cuprum Centrum Badawczo-Rozwojowe (od 2021), Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest Park (2022–23). Spółki wypłaciły mu łącznie 97 190 zł.

Anna Michalska – 658 259 zł. Kierowała biurem poselskim Beaty Kempy w Sycowie. Potem została szefową biura powiatowego ARiMR. W latach 2018–22 zarobiła tam 422 192 zł. Po wygranej PiS w wyborach 2015 powołano ją do rady nadzorczej Diora Świdnica, której udziałowcem jest Agencja Rozwoju Przemysłu. Do 2022 r. dorobiła dzięki temu do pensji 236 067 zł.

Damian Mrozek – 542 313 zł. Był radnym Wrocławia i asystentem europosła PiS Ryszarda Legutki. W 2016 r. został doradcą wojewody dolnośląskiego ds. kontaktów z organizacjami pozarządowymi i kombatantami. W latach 2018–22 urząd wojewódzki wypłacił mu za to 542 313 zł wynagrodzenia. W tym samum czasie pracując dla biura poselskiego i KW PiS, zarobił jeszcze 133 630 zł.

Sejmik łódzki

18 radnych w klubie PiS, 9 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Alicja Antczak – 497 046 zł. Kuzynka żony posła Marka Matuszewskiego z PiS (w 2018 media opisywały stworzony przez niego „układ” rodzinno-polityczny). Jej mąż, radny powiatu zgierskiego, za rządów PiS został dyrektorem w PGE GiEK. Ona sama do 2018 r. pracowała w Domu Pomocy Społecznej z pensją rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych rocznie. Potem została wicedyrektorką oddziału KRUS w Łodzi. Przez niespełna cztery lata zarobiła tam 497 046 zł.

Janusz Ciesielski – 841 036 zł. Były wójt gminy Mniszków. Pracował m.in. w warszawskim oddziale Agencji Nieruchomości Rolnych. Za rządów PiS został dyrektorem łódzkiego oddziału KOWR. W latach 2019–22 zarobił 731 825 zł. Od drugiej połowy 2020 r. jest członkiem rady nadzorczej spółki Hodowla Roślin Strzelce należącej do państwowego instytutu. Do 2022 spółka przelała mu 109 211 zł. Jesienią 2023 powołano go do rady nadzorczej WFOŚiGW.

Beata Dróżdż – 11 942 zł. Zasiada we władzach kilku spółek mediowych związanych z Tomaszem Sakiewiczem i kontrolowaną przez współpracowników Jarosława Kaczyńskiego spółką Srebrna. W 2022 r. powołano ją do rady nadzorczej Pekao Direct – spółki córki „zrepolonizowanego” przez PiS banku Pekao. Do końca 2022 spółka wypłaciła jej 11 942 zł.

Włodzimierz Fisiak – 246 102 zł. Wieloletni samorządowiec, przez kilka lat działacz partii Jarosława Gowina. Od 2018 r. kanclerz Politechniki Łódzkiej z pensją w wysokości kilkuset tysięcy złotych rocznie. W 2016 r. został powołany do rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (zgodnie z umową koalicyjną Zjednoczonej Prawicy obsadzili je ludzie Gowina). W latach 2018–22 za zasiadanie w radzie wypłacono mu 246 102 zł.

Iwona Koperska – 350 667 zł. Przewodnicząca sejmiku łódzkiego. Kiedyś była dyrektorką powiatowej biblioteki w Działoszynie. Po zwycięstwie PiS w wyborach parlamentarnych w 2015 r. została dyrektorką personalną w łódzkim oddziale Poczty Polskiej. Przez trzy lata zarobiła 350 667 zł. W grudniu 2020 r. powołano ją do zarządu Eko Regionu – spółki, której udziałowcem jest WFOŚiGW w Łodzi (tam w dwa lata wypłacono jej 486 610 zł).

Zbigniew Linkowski – 271 879 zł. Kiedyś pracował w spółkach komunalnych w Zgierzu. Był też szefem biura poselskiego Marka Matuszewskiego (któremu „Fakt” zarzucił w 2018 r. stworzenie lokalnego „układu” z udziałem rodziny i współpracowników). W 2020 r. został najpierw wicedyrektorem w PGNiG Obrót Detaliczny, a potem wicedyrektorem łódzkiego oddziału Totalizatora Sportowego. W oświadczeniu za 2020 r. podał łącznie wynagrodzenie ze spółki komunalnej, PGNiG i TS. W samym Totalizatorze w latach 2021–22 zarobił 271 879 zł.

Aneta Niedźwiecka – 536 119 zł. Przed 2018 r. była radną powiatu radomszczańskiego. Pracowała w Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej w Radomsku jako specjalista ds. wizerunku firmy, a potem była doradcą starosty bełchatowskiego. W 2018 r. została zatrudniona w spółce PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna – najpierw jako specjalistka ds. komunikacji, a potem ds. organizacji. Do 2022 r. zarobiła tam 536 119 zł.

Dariusz Rogut – 906 601 zł. Przed 2018 r. był radnym powiatu bełchatowskiego i dyrektorem Muzeum Regionalnego w Bełchatowie (2015–16). W 2017 r. został dyrektorem łódzkiego oddziału IPN. Wykłada też w państwowej Akademii Sztuki Wojennej. W latach 2018–22 zarobił 906 601 zł.

Halina Rosiak – 78 997 zł. Emerytka. Wdowa po zastrzelonym pracowniku łódzkiego biura PiS Marku Rosiaku. Po raz pierwszy została radną w 2010, krótko po zamachu. W 2017 r. premier Beata Szydło przyznała jej rentę specjalną. Od lipca 2019 jest członkinią rady nadzorczej Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Legnicy (spółki z grupy KGHM). Wynagrodzenie za 2018–20 podawała w oświadczeniach razem z wynagrodzeniem z rad w spółkach samorządowych. W latach 2021–22 samo WPEC wypłaciło jej 78 997 zł.

Sejmik lubuski

8 radnych w klubie PiS, 4 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Małgorzata Gośniowska-Kola – 916 489 zł. Była nauczycielką polskiego, a potem prowadziła z mężem firmę transportową. Po wygranej PiS w 2015 r. została doradczynią wojewody lubuskiego ds. współpracy z organizacjami pozarządowymi. W latach 2018–19 urząd wojewódzki wypłacił jej 93 076 zł wynagrodzenia. W latach 2019–24 kierowała Krajowym Ośrodkiem Wsparcia Rolnictwa, najpierw jako p.o. zastępcy dyrektora generalnego i dyrektora generalnego KOWR, a potem jako pełnoprawnej zastępczyni dyrektora generalnego. Do 2022 r. zarobiła 823 413 zł.

Helena Hatka – 433 724 zł. Emerytka. Kiedyś była urzędniczką w państwowych instytucjach, wojewodą lubuskim i senatorką PO. W 2016 r. wstąpiła do partii Jarosława Gowina. Zasiadała we władzach trzech spółek z udziałem skarbu państwa: Zielonogórskiego Rynku Rolno-Towarowego (2016–17), Sklejki Orzechowo (2018–20) i Textilimpexu (2020–23). Dwie ostatnie spółki do 2022 wypłaciły jej łącznie 433 724 zł.

Kazimierz Łatwiński – 446 643 zł. Kiedyś radny Zielonej Góry. W 2016 r. został doradcą wojewody lubuskiego. W latach 2018–22 z urzędu wojewódzkiego otrzymał łącznie 195 179 zł wynagrodzenia. Od 2018 zasiada w radzie nadzorczej PKS Zielona Góra, którego udziałowcem jest państwo. Do 2022 r. zarobił w niej 251 464 zł.

Marek Surmacz – 981 516 zł. Emeryt. Kiedyś funkcjonariusz MO i policji. W latach 1997–2005 asystent, a potem dyrektor biura poselskiego Kazimierza Marcinkiewicza. Za pierwszych rządów PiS sekretarz stanu w MSWiA, zasłynął, wysyłając policjantów po hamburgery dla siedzącej w pociągu wiceminister Elżbiety Rafalskiej. W 2015 r. Rafalska – jako minister pracy w kolejnym rządzie PiS – powołała go na komendanta głównego Ochotniczych Hufców Pracy. W latach 2018–21 pełnił obowiązki wiceszefa GIOŚ, a w latach 2021–24 był wiceprezesem KRUS. W latach 2018–22 w tych trzech instytucjach zarobił 981 516 zł. Dodatkowo za zasiadanie w radzie WFOŚiGW w Opolu otrzymał w tym czasie 157 269 zł.

Sejmik podlaski

12 radnych w klubie PiS, 5 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Romuald Łanczkowski – 229 181 zł. Kiedyś nauczyciel i pracownik instytucji oświatowych. W 2006 r., za pierwszych rządów PiS, zatrudniono go w kancelarii Senatu na specjalnie stworzonym dla niego stanowisku. W latach 2018–22 zarobił tu 1 057 792 zł. W 2022 przeszedł na emeryturę. Od 2016 r. jest członkiem rady nadzorczej Polskiego Radia Białystok. Od 2022 do niedawna był też członkiem rady PKP Cargo Connect. Dorobił tak do pensji 229 181 zł.

Piotr Modzelewski – 793 184 zł. Był reporterem Radia Eska, a potem doradcą finansowym i pracownikiem firmy IT. Od 2016 r. pracuje w Ochotniczych Hufcach Pracy; w styczniu 2018 r. został zastępcą komendanta głównego OHP. Od 2019 (kiedy został radnym) do 2022 zarobił tu 793 184 zł.

Adam Wojciech Sekściński – 2 118 515 zł. Karierę zaczynał jako starszy referent w spółdzielni mleczarskiej w Grajewie. Był radnym miejskim i powiatowym Kolna oraz wicestarostą kolneńskim. W 2016 r. został wiceprezesem, a potem prezesem KRUS. W 2018 i pierwszych miesiącach 2019 r. zarobił tu 220 295 zł. Uzyskał tytuł MBA w Wyższej Szkoły Menedżerskiej w Warszawie. W 2019 powołano go na dyrektora spółki Orlen Paliwa, a w maju 2020 – na prezesa Lotos Oil. Jesienią 2022 r. przeszedł do zarządu Enea Trading, a potem też Enea Power. Do końca 2022 spółki wypłaciły mu łącznie 1 898 220 zł.

Łukasz Siekierko – 204 054 zł. Radca prawny. Od 2016 r. członek rady nadzorczej Hodowli Ziemniaka Zamarte, spółki należącej do jednego z państwowych instytutów. W latach 2018–22 zarobił tam 204 054 zł. W 2019 r. wszedł do rady nadzorczej WFOŚiGW w Białymstoku. Do 2022 fundusz wypłacił mu 183 915 zł wynagrodzenia.

Jadwiga Zabielska – 879 528 zł. Żona byłego wicewojewody podlaskiego z PiS. W 2016 r. została dyrektorką oddziału Agencji Rynku Rolnego w Białymstoku, a potem dyrektorką białostockiego oddziału powołanego w miejsce ARR Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. W latach 2018–22 zarobiła w KOWR 879 528 zł. W marcu 2024 sejmik nie wyraził zgody na zwolnienie jej ze stanowiska.

Sejmik warmińsko-mazurski

11 radnych w klubie PiS, 8 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Paweł Czemiel – 910 864 zł. Politolog. Do 2016 r. pracował jako agent celny na lotnisku im. Chopina. W 2016 r. został doradcą ministra infrastruktury. W latach 2018–21 otrzymał z resortu 422 286 zł wynagrodzenia. Jesienią 2020 r. powołano go na wicedyrektora podlegającego ministerstwu Instytutu Budowlanego Dróg i Mostów. Do 2022 r. IBDM wypłacił mu 488 578 zł.

Marcin Kazimierczuk – 818 083 zł. Politolog i prawnik. Od 2002 r. pracował w warmińsko-mazurskim oddziale ARiMR. W 2016 r. został jego wicedyrektorem, a w 2020 – wicedyrektorem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Olsztynie. Odwołano go w marcu 2024 r. W latach 2018–22 zarobił w ARiMR i KOWR w sumie 818 083 zł.

Grzegorz Kierozalski – 1 376 333 zł. Za rządów AWS szef gabinetu Zbigniewa Babalskiego, ówczesnego wojewody olsztyńskiego. Za rządów PiS Babalski został wiceministrem rolnictwa, a Kierozalski dyrektorem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Olsztynie (odwołano go w marcu 2024). W latach 2018–22 zarobił w KOWR 1 065 098 zł. Od 2017 do 2021 zasiadał także w radzie nadzorczej Energi Obrót. W 2022 r. został członkiem rady Pomorskiego Hurtowego Centrum Rolno-Spożywczego, którego głównym właścicielem jest państwo. W sumie w latach 2018–22 zarobił w radach 311 235 zł.

Jacek Pawlik – 655 901 zł. Kiedyś pracował w urzędzie gminy w Kiwitach. W 2019 r. został wicedyrektorem KOWR w Olsztynie. Do 2022 zarobił tam 655 901 zł. Funkcję pełnił do marca 2024. Dodatkowo w radzie nadzorczej WFOŚiGW w Olsztynie dorobił w latach 2018–22 w sumie 180 440 zł.

Grzegorz Prokop – brak danych. Dyrektor powiatowego urzędu pracy. Zasiada we władzach kilku spółek komunalnych i Agrochemu Puławy należącego do Grupy Azoty. W oświadczeniu majątkowym podał jednak tylko łączne wynagrodzenie ze wszystkich rad – nie możemy więc wskazać, jakie wynagrodzenie dostał z samego Agrochemu.

Dariusz Rudnik – 736 161 zł. Kiedyś radny Olsztyna i nauczyciel w Zespole Szkół Mechaniczno-Energetycznych w tym mieście. Za rządów PiS komendant warmińsko-mazurskich Ochotniczych Hufców Pracy i pełnomocnik wojewody ds. społeczeństwa obywatelskiego. W latach 2018–22 w OHP zarobił 623 472 zł, a w urzędzie wojewódzkim 112 689 zł.

Bożena Ulewicz – 292 096 zł. Emerytka. Najpierw doradczyni i rzeczniczka wojewody warmińsko-mazurskiego, a potem jego pełnomocniczka ds. rodziny. W latach 2018–22 zarobiła 292 096 zł.

Henryk Żuchowski – 792 833 zł. Przez wiele lat radny, a potem burmistrz Szczytna. W 2016 r. został dyrektorem oddziału KRUS w Olsztynie. W latach 2018–22 zarobił w tej instytucji 792 833 zł.

Sejmik wielkopolski

13 radnych w klubie PiS, 5 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Leszek Bierła – 190 303 zł. Wieloletni szef Powiatowego Urzędu Pracy w Pleszewie. W 2021 r. został kierownikiem biura powiatowego ARiMR w Pleszewie. Do 2022 r. zarobił tam 190 303 zł.

Łukasz Grabowski – 349 459 zł. Prawnik. W latach 2010–16 radny Witkowa. Od 2016 r. dyrektor oddziału KRUS w Poznaniu. Radnym sejmiku został w 2021, a co za tym idzie – dopiero od 2021 składa oświadczenia majątkowe. Wynika z nich, że w 2021 i 2022 r. zarobił w KRUS 349 459 zł.

Andrzej Plichta – 459 067 zł. Kiedyś nauczyciel wychowania fizycznego, a potem religii w liceum w Kaliszu. Były radny miasta. W 2016 r. został kierownikiem placówki KRUS. Od 2018 do 2022 r. zarobił tam 459 067 zł.

Marek Sowa – 635 342 zł. Był kierownikiem w PKP PLC Centrum Realizacji Inwestycji. Od lata 2021 r. jest na emeryturze. W latach 2018–21 zarobił w kolejowej spółce 635 342 zł.

Łucja Zielińska – 221 135 zł. Od jesieni 2020 do początku 2023 r. była komendantem wielkopolskich Ochotniczych Hufców Pracy. Stanowisko straciła po doniesieniach o nieprawidłowościach w zarządzanej przez nią jednostce. Wynagrodzenie za 2020 r. podała w oświadczeniu łącznie z pensją z poprzedniego miejsca pracy, nie wiadomo więc, ile zarobiła w samym OHP. W latach 2021–22 Hufce wypłaciły jej 221 135 zł.

Sejmik opolski

10 radnych w klubie PiS, 5 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Joanna Czochara – 337 272 zł. Córka posłanki PiS Katarzyny Czochary, specjalistka ds. księgowo-administracyjnych w państwowym Ośrodku Hodowli Zarodowej w Głogówku. W latach 2018–22 zarobiła tam 337 272 zł.

Tomasz Gabor – 1 219 877 zł. Elektryk. Były sołtys miejscowości Brzezie, społeczny inspektor pracy i ławnik sądowy. Za rządów PiS został kierownikiem administracyjnym w Elektrowni Opole (należącej do PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna). Od 2018 do 2022 r. spółka wypłaciła mu 1 219 877 zł.

Piotr Semak – 697 587 zł. Po wygranej PiS w wyborach parlamentarnych w 2015 r. został dyrektorem oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych, a potem wicedyrektorem KORW (powstała z przekształcenia ANR). W 2019 stracił kierownicze stanowisko (według lokalnych mediów – w wyniku wewnątrzpartyjnych rozliczeń) i został głównym specjalistą. W latach 2018–22 zarobił w KOWR 697 587 zł.

Ryszard Szram – 543 851 zł. Inżynier energetyk. Pracował w Elektrowni Opole (PGE GiEK) i był pełnomocnikiem wojewody opolskiego ds. organizacji społecznych. Radnym jest od 2019 r., więc jego wynagrodzenie znamy dopiero od tej daty. Zarobił odtąd w Elektrowni Opole 473 899 zł, a w urzędzie wojewódzkim 69 952 zł. W 2021 przeszedł na emeryturę.

Bogdan Tomaszek – 960 555 zł. Inżynier. Za pierwszych rządów PiS wojewoda opolski. W latach 2017–21 był członkiem rady nadzorczej Zakładów Azotowych Kędzierzyn, a jesienią 2021 został wiceprezesem tej spółki. Od 2018 do 2022 r. spółka wypłaciła mu 960 555 zł wynagrodzenia.

Sejmik śląski

16 radnych w klubie PiS, 13 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Wojciech Kałuża – 28 333 zł. W latach 2008–14 wiceprezydent Żor. W 2015 r. został radnym sejmiku, kandydując z listy Koalicji Obywatelskiej. Po wyborach przeszedł na stronę PiS, co umożliwiło tej partii przejęcie władzy w regionie. Kałuża został wówczas wicemarszałkiem województwa. Stanowisko stracił jesienią 2022 (gdy PiS stracił większość w sejmiku). Ma tytuł MBA z Collegium Humanum. Od grudnia 2022 do stycznia 2024 r. był wiceprezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej. W 2022 – za dwa tygodnie pracy – otrzymał 28 333 zł. Wynagrodzenie za 2023 r. poznany w kwietniu.

Julia Kloc-Kondracka – 95 736 zł. Córka europosłanki Izabeli Kloc. Germanistka. Kiedyś pracownica biurowa magistratu w Łaziskach Górnych. W połowie 2016 r. została specjalistką ds. promocji w Agencji Rynku Rolnego (potem KOWR). Od początku 2018 do jesieni 2019 r. zarobiła tam 95 736 zł. Potem pracowała kolejno jako koordynatorka, kierowniczka i dyrektorka w należących do samorządu województwa Kolejach Śląskich – w 2022 r. miała już 187 tys. zł pensji rocznie.

Beata Kocik – 517 815 zł. W latach 2001–06 prowadziła biuro poselskie Szymona Giżyńskiego. Potem była m.in. kierownikiem administracyjnym w Ośrodku Terapii Uzależnień w Parzymiechach. Po wygranej PiS w 2015 została kierowniczką powiatowego biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Częstochowie. W latach 2018–22 zarobiła tam 517 815 zł.

Bartłomiej Kowalski – brak danych. Kadencję radnego zaczynał, prowadząc własną działalność gospodarczą związaną ze sportem (w 2018 r. miał niespełna 80 tys. zł dochodu). W 2019 został najpierw wicedyrektorem ds. marketingu, a potem dyrektorem generalnym należącego do samorządu wojewódzkiego Stadionu Śląskiego (do 2022 r. zarobił tam ponad 824 tys. zł). Od 2023 jest wiceprezesem Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, której głównym udziałowcem jest państwo. Jego wynagrodzenie z KSEE poznamy dopiero za kilka tygodni.

Józef Kubica – 1 452 362 zł. Na początku kadencji był inżynierem nadzoru w nadleśnictwie Świerklaniec. W 2020 r. został szefem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach, a w kwietniu 2021 minister środowiska powołał go na dyrektora generalnego Lasów Państwowych. W latach 2018–20 w Świerklańcu zarobił 329 443 zł, potem przez niespełna rok w Katowicach 269 893 zł i w końcu jako dyrektor Lasów – w latach 2021–22 – 853 026 zł. Bardzo aktywnie angażował się w akcję „obrony lasów przed UE”, która była elementem kampanii wyborczej Suwerennej Polski.

Zbigniew Przedpełski – 859 561 zł. Działacz Solidarności. Pełnomocnik zarządu Węglokoksu Energia, spółki należącej do państwowego Węglokoksu. Od 2018 r. zarobił tu 859 561 zł.

Sejmik podkarpacki

24 radnych w klubie PiS, 11 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Jerzy Borcz – 909 000 zł. Matematyk. W latach 1997–2001 senator AWS, potem był związany z PO. Przed wyborami samorządowymi w 2014 r. przeszedł do PiS. Przed 2015, dzięki poparciu PO, był zastępcą dyrektora Agencji Nieruchomości Rolnych w Rzeszowie. Pod koniec 2015 r., już po transferze do PiS i nastaniu „dobrej zmiany”, bez konkursu został dyrektorem. Jest dyrektorem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa oddział w Rzeszowie. W 2022 r. zarobił tu 203 000 zł, a od 2018 łącznie 909 000 zł.

Joanna Bril – 588 000 zł. Jest doktorką nauk technicznych i inżynierką w zakresie transportu. Do sejmiku startowała z list PSL, ale 2016 r. zmieniła barwy na PiS. W 2016 została zastępczynią Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej w Rzeszowie. W 2020 r. przeszła na fotel kierownika w Orlen Południe – Zakład w Jelczu. W 2022 r. zarobiła na tym stanowisku 184 000 zł.

Jerzy Cypryś – 631 000 zł. Przez wiele lat nauczyciel historii i dyrektor liceum w Rzeszowie. Komendant wojewódzki Ochotniczych Hufców Pracy, nad którymi dziś władzę ma PiS. Tylko w 2022 r. zarobił na tym stanowisku 112 000 zł.

Maria Fajger – 1 449 000 zł. Inżynierka rolnictwa. Za poprzednich rządów PiS kierowała podkarpackim oddziałem ARiMR. latach 2016–17 i 2019–23 wiceprezeska Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, w latach 2017–19 prezeska tej instytucji. We wrześniu 2023 r. przeszła na emeryturę, znów startuje w wyborach do sejmiku.

Mariusz Król – 772 000 zł. Zastępca dyrektora oddziału KOWR w Rzeszowie. W 2018 r. zarobił tu 135 000 zł, a już w 2022 – 170 000 zł.

Czesław Łączak – 253 392 zł. Emeryt, jeszcze w 2022 r. był członkiem rady nadzorczej Euro-Eko, spółki powiązanej z Agencją Rozwoju Przemysłu, teraz już nie widnieje w KRS. W samym 2022 r. za zasiadanie w tej radzie otrzymał 41 tys. zł wynagrodzenia.

Dorota Łukaszyk – 220 000 zł. Od 2016 r. do września 2022 zasiadała w radzie nadzorczej ZTS ARTGOS, spółki powiązanej z Agencją Rozwoju Przemysłu. Rocznie otrzymywała za to od 35 do 48 tys. zł.

Jacek Magdoń – 265 000 zł. Przez wiele lat pracował w liceum. Starszy specjalista w IPN. W 2018 r. zarobił tu 58 000 zł, a już w 2022 – 75 000 zł.

Kamila Piech – 648 000 zł. Zasiada w zarządzie fundacji Pro Arte et Historia, ustanowionej przez Agencję Rozwoju Przemysłu (z wynagrodzeniem w wysokości 153 tys. zł rocznie). Głównym jej zadaniem jest zarządzanie nieruchomością położoną w Baranowie Sandomierskim.

Mieczysław Tołpa – 878 000 zł. Nauczyciel matematyki, za PiS zatrudniony jako dyrektor Poczty Polskiej w rejonie rzeszowskim. W 2022 r. jego roczny dochód wyniósł 189 000 zł.

Wojciech Zając – 132 798 zł. Adwokat. Od maja 2016 do lipca 2021 r. był w radzie nadzorczej spółki POSTDATA, która dostarcza m.in. oprogramowanie dla Poczty Polskiej. Jej akcjonariuszem prócz Poczty jest m.in. Asseco Poland.

Sejmik małopolski

24 radnych w klubie PiS, 11 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Grzegorz Biedroń – 1 276 000 zł. Był burmistrzem Limanowej w latach 90., a od 1999 do 2016 r. dyrektorem Zespołu Placówek Oświatowych w Słopnicach (w 2016 zarobił tu 87 tys. zł). W grudniu 2016 został szefem Uzdrowiska Krynica-Żegiestów i był nim do sierpnia 2018 (w ostatnim roku zarobił 284 tys. zł). Od sierpnia 2017 jest członkiem rady nadzorczej Państwowego Instytutu Zootechniki (rocznie zarabiał nawet 44 tys. zł). W 2019 został dyrektorem Małopolskiej Organizacji Turystycznej, gdzie zarabia ok. 200 tys. zł rocznie (według naszych wyliczeń, bo podał w oświadczeniu łączny dochód z PIT).

Jan Duda – 192 000 zł. Ojciec prezydenta Andrzeja Dudy. W listopadzie 2016 r. został powołany do rady Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (o którym było głośno w ostatnich latach w związku z licznymi nieprawidłowościami przy rozdzielaniu dotacji). Zasiadał w niej do listopada 2020 r. i otrzymał łącznie 192 000 zł wynagrodzenia.

Piotr Dziurdzia – 95 692 zł. Od czerwca 2021 r. zasiada w radzie nadzorczej Grupy Azoty. Do końca 2022 r. zarobił w niej 95 692 zł.

Józef Gawron – 1 566 468 zł. W 2018 r. posadę wojewody małopolskiego (83 tys. zł rocznie) zamienił najpierw na stołek dyrektora wykonawczego w Tauronie (541 tys. zł w rok), a potem zasiadł we władzach krzeszowickiej Kopalni Wapienia „Czatkowice” (307 tys. zł rocznie). Dodatkowo w 2019 znalazło się dla niego miejsce w radzie nadzorczej Kopalni Soli w Bochni (37 tys. zł rocznie).

Iwona Gibas – 153 000 zł. Przez wiele lat była dyrektorką biura poselskiego Beaty Szydło. W 2019 r. zatrudniona w Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej, której właścicielem jest Państwowa Grupa Górnicza. Pracowała tu do 2020, kiedy została członkiem zarządu województwa małopolskiego.

Marta Melec-Lech – 101 000 zł. Prawniczka, była właścicielką kancelarii prawnej, ale nie przynosiła ona wielkich dochodów. Zasiadała w radach nadzorczych spółek Tauron Czech Energy i PZU Pomoc. W listopadzie 2018 wybrana do zarządu województwa małopolskiego.

Marta Mordarska – 707 000 zł. Od 2016 r. dyrektorka małopolskiego PFRON. W styczniu 2020 została zatrzymana razem z byłym senatorem Stanisławem Kogutem przez CBA. Zarzucono jej, że złożyła obietnicę udzielenia korzyści majątkowej (3 mln zł dofinansowania z PFRON) na rzecz jego fundacji. Twierdzi, że zarzuty są bezpodstawne. Po postawieniu zarzutów nadal pełniła funkcję dyrektorki funduszu. W 2023 r. złożyła wypowiedzenie.

Łukasz Smółka – 279 000 zł. W 2016 r. został szefem gabinetu politycznego ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka. Powołano go wówczas również do rady nadzorczej Pocztowej Agencji Usług Finansowych, z której odszedł w 2020. W 2022 r. dołączył do rady nadzorczej Trakcji, jednej z największych polskich spółek działających w sektorze budownictwa infrastrukturalnego.

Jadwiga Wójtowicz – 672 000 zł. Dyrektorka Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego.

Agnieszka Zając – 289 000 zł. Od 2021 do 2022 r. pracowała w KRUS, ARiMR, a następnie w Tauron Dystrybucja, gdzie zajmowała się kontaktami z samorządami.

Andrzej Ziobro – 439 000 zł. Jest kierownikiem produkcji w państwowym Alpha Technology. W oświadczeniu majątkowym podaje kwoty, jakie zarobił wspólnie z żoną – od 2018 do 2022 to w sumie 439 000 zł.

Sejmik kujawsko-pomorski

8 radnych w klubie PiS, 7 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Adam Banaszak – 669 000 zł. Od 2011 do 2016 r. zatrudniony w Przedsiębiorstwie Komunalnym Gniewkowo. Był też członkiem kilku rad nadzorczych. W latach 2018–22 pracował w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, jego łączne dochody z tego czasu to 669 000 zł.

Jerzy Gawęda – 846 000 zł. Od 1990 r. przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarność” przy Inowrocławskiej Kopalni Soli „Solino”. Będąc radnym PiS, w latach 2018–22 zarobił jako specjalista ds. inwestycji i remontów kopalni 846 000 zł.

Marek Hildebrandt – 140 000 zł. Właściciel sieci sklepów, jeden z najbogatszych radnych w tym województwie. W 2016 r. dołączył do rady nadzorczej Polskiego Radia Pomorza i Kujaw. W 2020 zasiadł w radzie nadzorczej Polanex, jednej z największych polskich firm odzieżowych.

Michał Krzemkowski – 733 000 zł. Z wykształcenia geograf. Zanim został radnym wojewódzkim, był radnym miejskim w Bydgoszczy i asystentem europosła PiS Kosmy Złotowskiego. Poza dietą radnego było to wówczas jedyne źródło jego dochodów (w 2015 r. zarobił jako asystent nieco ponad 7 tys. zł). W 2016 został zastępcą komendanta Ochotniczego Hufca Pracy w kujawsko-pomorskim, w 2019 wszedł do rady nadzorczej Megazec. Jego zarobki gwałtownie wzrosły.

Przemysław Przybylski – 234 000 zł. Pedagog i doktor socjologii. W 2016 r. został przewodniczącym rady nadzorczej Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. W 2021 r. zamienił tę funkcję na miejsce w radzie nadzorczej Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL – Kalisz.

Małgorzata Taranowicz – 692 000 zł. Zatrudniona w wojewódzkiej Komendzie Ochotniczych Hufców Pracy w Toruniu. W 2019 r. weszła do rady nadzorczej Inofama, jednego z największych polskich zakładów produkujących maszyny i urządzenia dla rolnictwa i budownictwa; była jej członkinią przez ponad rok. W 2022 została członkinią rady nadzorczej PZU Finanse.

Marek Witkowski – 681 000 zł. Absolwent wydziału prawa i administracji UMK. Prowadził gospodarstwo pszczelarskie. W latach 2015–17 wicedyrektor oddziału terenowego Agencji Rynku Rolnego. Od 2017 zastępca dyrektora Kujawsko Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, od 2022 pełniący obowiązki dyrektora.

Sejmik pomorski

10 radnych w klubie PiS, 7 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Jerzy Barzowski – 553 000 zł. Politolog. W latach 1997–2001 poseł AWS. Przed 2015 r. utrzymywał się z diety radnego, zasiłku przedemerytalnego i drobnych zleceń. Od 2016 zatrudniony jako specjalista w Głównym Inspektoracie Pracy. W latach 2016–17 był członkiem rady nadzorczej spółki Energa Obrót, a od 2017 – członkiem rady Energa OZE w Gdańsku (ok. 80 000 zł rocznego dochodu). W 2021 r. przeszedł w GIP na emeryturę. W kolejnym roku został powołany do rady nadzorczej Energa Wytwarzanie (98 tys. zł rocznie).

Marta Cymańska – 395 000 zł. Kierowniczka wydziału zarządzania procesami w Energa Obrót (99 000 zł rocznie). Prywatnie córka Tadeusza Cymańskiego, byłego posła i europosła PiS (w ostatnich wyborach nie dostał się do Sejmu).

Piotr Karczewski – 257 000 zł. W latach 2005–06 wicewojewoda pomorski. Był społecznym doradcą szefa kancelarii Lecha Kaczyńskiego. W kończącej się kadencji członek rad nadzorczych Lotos Petrobaltic (50 tys. zł rocznie) i należącej do Pekao spółki Centrum Kart (34 tys. zł).

Kazimierz Klawiter – 486 553 zł. Ekspert w PFRON, a do niedawna zastępca dyrektora KRUS w Gdańsku z pensją ok. 100 tys. zł rocznie. Zwolniony w wyniku partyjnych walk, za co sąd przyznał mu 23 tys. zł odszkodowania.

Aleksander Kozicki – 13 000 zł. W kończącej się kadencji w radzie programowej TVP Gdańsk zarobił 13 tys. zł. Zasiadał w radzie publicznego radia, choć słynął z bardzo kontrowersyjnych poglądów. „Bardzo żałuję, że moja sędziwa matka dożyła momentu, w którym w Polsce demontuje się państwo scentralizowane, państwo narodowe” – mówił na sesji rady sejmiku. Młodzież ze Strajku Klimatycznego uznał za „ekstremistów ideowych”.

Sylwia Leyk – 459 000 zł. W 2019 r. była główną księgową w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kartuzach, a w 2022 awansowała na jej dyrektorkę. Podwoiła wówczas swoją pensję – do prawie 200 tys. zł rocznie.

Arwid Żebrowski – 438 000 zł. Emeryt (dostaje rocznie zaledwie 29 tys. zł). Dorabia ponad 140 tys. zł jako pełnomocnik zarządu spółki państwowej Renk. Dawniej pracował jako asystent Anny Fotygi.

Sejmik świętokrzyski

11 radnych w klubie PiS, 7 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Grzegorz Banaś – 170 000 zł. Za pierwszych rządów PiS był wojewodą świętokrzyskim. W ostatnich latach dorabiał m.in. w radzie nadzorczej spółki córki PGE.

Renata Janik – 180 000 zł. Od 2018 wicemarszałkini województwa. Kiedyś związana z PO, a potem z partią Gowina. W kończącej się kadencji zarabiała m.in. w radzie nadzorczej Polskiego Ośrodka Technologii Wrocław.

Marcin Piętak – 392 000 zł. Były doradca wojewody z PiS Agaty Wojtyszek. Pracował w Banku Gospodarstwa Krajowego i zasiadał w radzie programowej TVP. Na początku 2020 r. objął mandat radnego wojewódzkiego. W 2020 został prezesem Regionalnej Organizacji Turystycznej w Kielcach, zrzeszającej samorządy i firmy z branży turystycznej, w której świętokrzyskie płaci największą składkę.

Andrzej Pruś – 180 000 zł. Bliski współpracownik posła PiS Krzysztofa Lipca, był też doradcą wojewody Agaty Wojtyszek. W 2017 r. zarobił jako doradca ponad 94 tys. zł. Zasiada w radzie nadzorczej WFOŚiGW.

Marek Strzała – 244 674 zł. Jest znanym w regionie restauratorem. Ale zasiadał też w radzie nadzorczej Świętokrzyskich Kopalni Surowców Mineralnych i PGE Eko Serwis.

Elżbieta Śreniawska – 754 000 zł. Przez 14 lat pełniła funkcję prezeski Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach. Od lipca 2021 r. prezeska zarządu Mesko (z wynagrodzeniem w wysokości 213 tys. zł). Zasiada w radzie nadzorczej Autosan (40 tys. zł). Była również w radzie programowej TVP.

Magdalena Zieleń – 580 000 zł. W 2020 r. została główną specjalistka ds. organizacyjno-prawnych PGE Elektrociepłownia Kielce. W 2021 zarabiała na tym stanowisku 144 tys. zł, a już w 2022 – 187 tys. zł. Dziś jest liderką listy PiS do sejmiku świętokrzyskiego.

Sejmik zachodnio-pomorski

11 radnych w klubie PiS, 8 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Małgorzata Jacyna-Witt – 342 000 zł. Radna, która uważała się za elitę, bo gra w golfa. Od 2018 r., czyli od początku samorządowej kadencji, w radach nadzorczych spółek związanych ze skarbem państwa zarobiła 342 tys. zł. W 2022 zasiadła w radzie Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia oraz Funduszu Rozwoju Spółek, co miesięcznie dawało jej ok. 6,5 tys. zł dochodu.

Michał Kamiński – 577 000 zł. Od 2020 r. dyrektor AMW REWITA, ośrodków wczasowych należących do Agencji Mienia Wojskowego. Znalazł się także w radzie nadzorczej Polesteamu Frachtowanie.

Maciej Kopeć – 1 041 000 zł. Podsekretarz stanu w resorcie edukacji w latach 2018–20. Zarabiał ok. 160 tys. zł rocznie. Został członkiem zarządu Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji, czyli Narodowej Agencji Programu Erasmus+, zależnej od rządu. W 2022 r. zarobił tam 334 000 zł.

Paweł Mucha – 1 172 000 zł. Były radny sejmiku zachodniopomorskiego i były wiceszef Kancelarii Prezydenta. Na początku 2021 r. opuścił pałac prezydenta. Został doradcą prezesa NBP Adama Glapińskiego, a potem awansował na wiceprezesa. Gdy powołano go do zarządu NBP, zrezygnował z mandatu radnego. W swoim ostatnim oświadczeniu majątkowym (za 2021) napisał, że jego łączny dochód – z Kancelarii Prezydenta, doradztwa w NBP, rady nadzorczej PZU i wykładów w prywatnej uczelni – wyniósł ponad pół miliona złotych. Teraz, jako wiceprezes NBP, zarabia ponad 40 tys. zł miesięcznie.

Rafał Niburski – 391 000 zł. Jest historykiem i politologiem. Stał na czele Forum Młodych PiS. W 2014 r. został radnym klubu PiS w szczecińskiej radzie miasta. Jednocześnie pracował w biurze poselskim posła PiS Leszka Dobrzyńskiego. Dzięki „dobrej zmianie” sporo zyskał. Najpierw otrzymał stanowisko marketingowca w zespole siatkarek Chemik Police – klubu, którego głównym sponsorem jest zależna od skarbu państwa spółka Grupa Azoty ZCh Police. W połowie lipca 2021 został członkiem zarządu Enea Oświetlenie.

Krzysztof Nieckarz – 1 198 000 zł. Dawniej pracował jako asystent w filii biura europosła Marka Gróbarczyka w Koszalinie, w 2019 r. zarabiał jako dyrektor KOWR w Koszalinie 173 tys. zł rocznie, ale już w 2022 w Polskiej Spółce Gazownictwa – 391 tys. zł. Jego łączne zarobki w latach 2018–22 to 1 198 000 zł.

Ireneusz Rogowski – 1 967 472 zł. Magister informatyki i ekonometrii, od dawna związany z PiS. Zrezygnował ze stanowiska starosty stargardzkiego i w 2019 r. wylądował w spółce córce Enei. W 2022 zarobił tu 612 tys. zł (ponad 56 tys. zł miesięcznie). Od 2018 r. – łącznie prawie 2 mln.

Halina Szymańska – 1 308 000 zł. Do 2020 r. była szefową Kancelarii Prezydenta. Andrzej Duda chętnie się z nią pożegnał, bo współpraca nie bardzo im się układała. Według naszych informacji to Julia Przyłębska wychodziła dla niej u prezesa Kaczyńskiego stołek prezeski Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. U Dudy w 2019 Szymańska zarobiła 179 tys. zł, a w 2021 w ARiMR – 359 tys. zł. Do tego dorabia 75 tys. zł rocznie w radzie nadzorczej Anwilu, spółki należącej do Orlenu. Znalazło się tam dla niej miejsce już miesiąc po odejściu z Kancelarii Prezydenta. Od 2018 do 2022 r. zarobiła łącznie 1 308 000 zł.

Sejmik mazowiecki

13 radnych w klubie PiS, 10 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Joanna Bala – 827 000 zł. Jej nominacja w 2016 r. na dyrektorkę warszawskiego oddziału KRUS była sporym zaskoczeniem. Awans pracownicy starostwa powiatowego w Wyszkowie na dyrektorskie stanowisko przyniósł jej dochód w wysokości 170 tys. zł rocznie. W lutym tego roku oddała stanowisko innemu działaczowi, a sama została zastępczynią dyrektora Biura Analiz i Strategii Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Funkcję objęła bez procedury konkursowej, gdyż taka nie jest przewidziana przy obsadzie stanowisk kierowniczych w KOWR. Kilka tygodni temu została odwołana.

Michał Grodzki – 1 263 000 zł. Do niedawna zarabiał w Agencji Mienia Wojskowego (ok. 180 000 zł rocznie). 2021 r. przyniósł jednak spore zmiany w jego zawodowym życiorysie: zasiadł w zarządzie Pekao Direct (ok. 30 tys. zł pensji miesięcznie), radzie nadzorczej państwowego Torpolu (ok. 5,5 tys. zł) i jeszcze w marcu 2022 dołączył do RN Pekao Leasing.

Witold Kołodziejski – 1 152 000 zł. Przed 2015 r. był wiceburmistrzem Ursynowa. Po wygranych przez PiS wyborach został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Cyfryzacji. Funkcję pełnił do lipca 2016. PiS rekomendował go wówczas do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (za 2022 r. – 292 000 zł).

Jakub Kowalski – 1 543 000 zł. Były asystent Marka Suskiego, a po trzech kadencjach w radzie miasta wszedł do sejmiku. Kiedy PiS wygrał wybory w 2015 r., Kowalski został dyrektorem gabinetu marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, a kilka miesięcy później awansował na szefa całej kancelarii z roczną pensją 193 tys. zł. W 2019 PiS przegrał Senat i już w lutym Kowalski jako 35-latek został wiceprezesem ds. operacyjnych Polskiej Spółki Gazownictwa z grupy kapitałowej PGNiG, która odpowiada za dystrybucję gazu. Tu w 2022 r. zarobił 423 tys. zł. Do pensji dorabia, dzięki dyplomowi MBA z Collegium Humanum, w radzie nadzorczej spółki należącej do PZU Zdrowie: 53 000 zł rocznie. Łącznie dzięki rekomendacji PiS od 2018 do końca 2022 r. Kowalski zarobił 1 590 000 zł, a jeśli dodać zarobki z 2023 r., wyjdą ponad 2 mln zł.

Łukasz Kudlicki – 1 261 000 zł. Jako szef gabinetu politycznego Mariusza Błaszczaka zarobił w 2022 r. 233 000 zł, a dodatkowo w 2021 r. zasiadł w trzech radach nadzorczych (Autosan, AMW Service, Trans-Wiert – 91 000 zł), w 2022 Autosan zamienił na Cenzin (podlega MON).

Mirosław Milewski – 875 000 zł. Związany najpierw m.in. z Porozumieniem Centrum, potem z PiS. Pięciokrotnie wybierany radnym, w latach 2002–10 Płockiem rządził jako kandydat PiS. Po dwóch kadencjach prezydentury próbował znaleźć pracę, ale – jak stwierdził – wiele osób „bało się zaryzykować, przyjmując przegranego prezydenta”. Z nominacji PiS w maju 2022 zatrudniony jako członek zarządu Orlen Laboratorium (w pół roku zabił 130 000 zł). Wcześniej główny specjalista w PERN SA (krajowy lider logistyki surowcowo-paliwowej). W 2022 dołączył do rady nadzorczej PGNiG Obrót Detaliczny.

Rafał Romanowski – 1 500 000 zł. Był zarazem sekretarzem stanu w resorcie rolnictwa, pełnomocnikiem zarządu Krajowej Spółki Cukrowej i członkiem rady nadzorczej Krajowego Zasobu Nieruchomości. Mandatu radnego sejmiku zrzekł się w 2020 r. W lutym 2022 objął mandat posła po Łukaszu Szumowskim, w listopadzie 2023 został europosłem za Zbigniewa Kuźmiuka.

Stefan Traczyk – 1 334 000 zł. Od maja 2021 r. członek zarządu Enea Nowa Energia. Roczny dochód to ok. 500 000 zł. Wcześniej Traczyk był nadleśniczym w Nadleśnictwie Jabłonna (201 000 zł rocznego dochodu).

Anna Wolszczak – 451 000 zł. W 2022 r. zatrudniona jako główna specjalistka ds. badań i innowacji w PGNiG Termika, wcześniej inspektorka w Urzędzie Gminy Tczów (96 000 zł dochodu rocznie).W lipcu 2022 r. zatrudniona w radzie nadzorczej spółki córki Tauronu (za pół roku 18 877 zł wynagrodzenia ). Kandydowała z list PiS do Sejmu, ale z dalekiego miejsca na liście – nie uzyskała mandatu.

Wojciech Zabłocki – 1 000 000 zł. Z wykształcenia historyk. Był burmistrzem dzielnicy Praga Północ. Za rządów PiS powołano go do zarządu PKP Energetyka. W grudniu 2020 wszedł do rady nadzorczej Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, co daje mu dodatkowy roczny dochód w wysokości ok. 55 tys. zł rocznie.

Sejmik lubelski

16 radnych w klubie PiS, 13 spośród nich zarabia lub zarabiało w podmiotach zależnych od rządu.

Robert Bondyra – 74 402 zł. W przeszłości prowadził własną działalność gospodarczą. Radnym sejmiku został w 2021 r. Był wówczas wiceszefem Powiatowego Urzędu Pracy; w 2022 awansował na szefa tej placówki. Zasiada też w radzie nadzorczej Lotos Lab, spółki należącej obecnie do Orlenu. W latach 2021–22 zarobił tu 74 402 zł.

Krzysztof Gałaszkiewicz – 1 029 892 zł. Ukończył Akademię Rolniczą w Lublinie i Wyższą Szkołę Menedżerską w Warszawie. W styczniu 2016 r. został dyrektorem oddziału Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa w Lublinie. W latach 2018–22 zarobił na tym stanowisku 1 029 892 zł. Trzy miesiące po przegranej PiS w ostatnich wyborach ogłosił, że nie będzie „kurczowo trzymał się stołka” i rezygnuje z funkcji w ARiMR.

Ryszard Majkowski – 278 140 zł. Były nauczyciel. W 2018 r. był kierownikiem obiektów sportowych w szkole podstawowej, a w latach 2019–20 kierownikiem Ośrodka Edukacji Ekologicznej w nadleśnictwie w Janowie Lubelskim. W 2021 objął kierownicze stanowisko w Poczcie Polskiej. Do 2022 r. zarobił tu 278 140 zł.

Michał Mulawa – 294 507 zł. Politolog. Za poprzednich rządów PiS doradca ministra pracy i wojewody lubelskiego. Potem m.in. rzecznik prasowy burmistrza Kraśnika i dyrektor miejscowego Centrum Kultury i Promocji. W 2016 r. objął stanowisko kierownika działu komunikacji korporacyjnej w Zakładach Azotowych „Puławy”. W latach 2017–19 był członkiem rady nadzorczej Klubu Sportowego Piłki Ręcznej Azoty Puławy, a w 2018 r. – także członkiem rady spółki Agrochem Puławy. W latach 2018–19 w ZA Puławy i powiązanych z nimi podmiotach zarobił 294 507 zł. W 2019 został wicemarszałkiem województwa. W 2022 ukończył studia MBA w Collegium Humanum Szkoły Głównej Menadżerskiej w Warszawie.

Michał Piotrowicz – 1 304 710 zł. Kiedyś wiceburmistrz Świdnika. Wkrótce po wyborach samorządowych w 2018 r. i objęciu mandatu radnego został dyrektorem Zakładu Gazowniczego w Lublinie, Polskiej Spółki Gazownictwa wchodzącej w skład grupy PGNiG. Do 2022 r. zarobił tam 1 304 710 zł.

Mieczysław Ryba – brak danych. Historyk. Wykładowca w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, publicysta Radia Maryja i TV Trwam. Od 2020 r. członek Rady Programowej Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej, a od 2022 członek Kolegium IPN. Od kilku lat zarabia w Lubelskim urzędzie Wojewódzkim. W oświadczeniach majątkowych podaje jednak tylko łączne wynagrodzenie z kilku źródeł – nie wiadomo więc, ile zarobił w LUW.

Konrad Sawicki – 273 123 zł. W 2018 r. był doradcą ówczesnego wojewody lubelskiego Przemysława Czarnka. Zarobił wówczas 61 611 zł. Potem zarządzał placówkami służby zdrowia w Opolu Lubelskim i Parczewie. W lutym 2022 r. został dyrektorem szpitala MSWiA w Lublinie. Tylko do końca roku zarobił 211 512 zł. Jako dyrektor zwolnił m.in. wieloletniego ordynatora anestezjologii, za którym odeszli pozostali lekarze.

Tomasz Solis – 598 769 zł. W latach 2018–22 jako dyrektor spółki Lubelski Rynek Hurtowy, której głównym udziałowcem jest skarb państwa, zarobił łącznie 598 769 zł.

Ryszard Szczygieł – co najmniej 79 600 zł. Był doradcą wojewody lubelskiego. W 2018 r. zarobił na tym stanowisku 52 081 zł. Nie wiadomo, ile zarabiał w kolejnych latach, bo kwoty podawał w oświadczeniach łącznie z wynagrodzeniem z innych źródeł. Od 2021 r. jest w radzie nadzorczej PKS w Łukowie; do 2022 spółka wypłaciła mu 27 519 zł wynagrodzenia.

Zdzisław Szwed – 73 357 zł. Członek zarządu województwa lubelskiego. Inżynier elektryk, zdobył tytuł MBA w Warszawskiej Wyższej Szkole Biznesu. Od 2021 r. jest członkiem rady nadzorczej spółki PKP Linia Hutnicza Wąskotorowa należącej do PKP. Do końca 2022 zarobił w niej 73 357 zł.

Marek Wojciechowski – 833 423 zł. W latach 2018–22 jako wicedyrektor oddziału terenowego KOWR zarobił łącznie 833 423 zł.

Zbigniew Wojciechowski – 40 039 zł. Studiował na Wydziale Prawa Kanonicznego i Świeckiego KUL. Były wiceprezydent Lublina i wiceprzewodniczący lubelskiej rady miejskiej oraz poseł. W 2018 r. zasiadał w radach nadzorczych Lubelskiego Rynku Hurtowego (większościowym właścicielem jest państwo) i Krajowego Funduszu Kapitałowego (właścicielem był państwowy PFR) – zarobił w nich 40 039 zł. Jesienią 2018 r. został wicemarszałkiem województwa.

Grzegorz Wróbel – 529 913 zł. W 2018 r. pracował w urzędzie gminy w Obszy. W 2020 został członkiem rady nadzorczej spółki Lubelski Węgiel „Bogdanka”, do 2022 zarobił w niej 131 502 zł. W latach 2021–22 był członkiem zarządu, a potem prezesem Fabryki Cukierków Pszczółka należącej do Krajowej Grupy Spożywczej. Spółka wypłaciła mu łącznie 398 411 zł. W 2022 został wiceprezesem Zamojskich Zakładów Zbożowych (także z grupy KGS).

Więcej na ten temat
Reklama
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną