Kraj

Jarosław Kaczyński pokazuje żółtą kartkę Beacie Szydło

KŻ / Polityka
W obszernym wywiadzie w tygodniku „wSieci” szef PiS chwali tylko jednego ministra, a poza tym – narzekanie i poganianie oraz ledwie zawoalowana groźba.

Do grona krytyków obozu władzy dołączył Jarosław Kaczyński. W obszernym wywiadzie w tygodniku „wSieci” można znaleźć bodaj jedną pochwałę pod adresem ministra: „W sprawie puszczy minister Szyszko ma całkowitą rację”. I jeszcze postulat, by Mateusz Morawiecki dostał więcej narzędzi do realizacji swego planu.

Poza tym – narzekanie i poganianie oraz ledwie zawoalowana groźba, o której na koniec.

Na celowniku są przede wszystkim partyjni podwładni prezesa, z Beatą Szydło na czele. Kilka próbek dla tych, którzy nie zaopatrzyli się jeszcze w egzemplarz „wSieci”:

» Relacje z premier Beatą Szydło są dobre?
– Pani premier na pewno tym premierem chce być. […] Pani premier rządzi na własną odpowiedzialność.
– Przychody się zwiększają, ale oceniam, że zbyt wolno. Jest zadaniem pani premier, by skuteczność tych działań znacząco zwiększyć. Szczególną uwagę trzeba poświęcić Ministerstwu Finansów, bo to jest jedna z twierdz III RP.

» Rząd dobrze gospodaruje?
– Są sukcesy, ale nic gorszego niż samozadowolenie nie może nas spotkać. Musimy przyspieszyć. Te resortowe kłopoty, które są w rządzie, muszą zostać twardą ręką przełamane.

Na pytanie, czy będzie rekonstrukcja rządu, prezes rzuca: „przedwczesne słowo”. Ale zaznacza, że pod koniec roku dojdzie do „podsumowania”.

Kaczyński skrytykował też „nerwową reakcję” na propozycję zwiększenia o kilka groszy podatku drogowego, która padła na konferencji ministra transportu. Szef PiS nie wspomniał, kto tak „nerwowo reagował”, ale od wspomnianej propozycji odcinała się właśnie Szydło.

Specyficzne są też fragmenty wywiadu dotyczące Andrzeja Dudy.

Reklama