PiS twierdzi, że przedstawia w Sejmie audyt rządu PO-PSL. Czy to rzeczywiście audyt? Pytamy eksperta
Nie wiadomo, na czym ten tzw. audyt się opiera i jaka była metodologia jego przeprowadzenia. O to, czym jest audyt wewnętrzny i jak powinien być przeprowadzony, zapytaliśmy Ireneusza Jabłońskiego, członka zarządu Polskiego Instytut Kontroli Wewnętrznej. Instytut zajmuje się między innymi promowaniem standardów i najlepszej praktyki kontroli wewnętrznej i audytu, a także kształci kadrę audytorską i prowadzi Krajową Listę Audytorów i Kontrolerów.
Czym jest audyt wewnętrzny?
Jest niezależnym i obiektywnym badaniem, którego celem jest usprawnienie funkcjonowania organizacji. Polega na systematycznej i dokonywanej w uporządkowany sposób ocenie procesów: zarządzania ryzykiem, kontroli i ładu organizacyjnego. Pomaga organizacji osiągać jej cele.
Jakie rozróżniamy rodzaje audytów?
Istnieje ich wiele: finansowe, zgodności np. z prawem, informatyczne, śledcze, operacyjne. Podział nie jest w pełni zamknięty, różnice mogą wynikać z podejścia osoby dokonującej podziału.
Jak długo może trwać audyt i ile kosztuje?
Nie można tego zdefiniować. Czas trwania audytu nie zależy jedynie od liczby pracowników czy wielkości organizacji, ale od złożoności tematu badania, zakresu czasowego, którego ono dotyczy, liczby dokumentów itp. Zazwyczaj audyty trwają około 4–8 tygodni i kosztują od kilku do kilkuset tysięcy złotych.
Czy po audycie powinien powstać formalny dokument z jego wynikami, wnioskami pokontrolnymi?
Tak, powinien powstać taki dokument. To sprawozdanie, które przed przekazaniem do końcowego adresata (zazwyczaj do zarządu) podlega konsultacji z badaną jednostka.