Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Czarny protest atakiem na Kościół? Prezes PiS się myli, katoliczki też strajkują

Marcin Kucewicz / Agencja Gazeta
Jarosław Kaczyński przekonuje, że protesty są „w istocie atakiem na Kościół i to bardzo ostrym”. Czyżby?

Jarosław Kaczyński odcina się od projektu Ordo Iuris. W rozmowie z Onetem wyraża zdziwienie, że Ordo Iuris najpierw zgłosiło swój projekt całkowitego zakazu legalnej aborcji, a później, gdy wszedł pod obrady Sejmu, „zniknęło z przestrzeni publicznej jako jego autor”. W ten sposób „wyszło na to, że to jest nasz projekt”.

A skoro nie był to projekt PiS, to prezes uważa, że „młode dziewczęta, które wykrzykiwały [pod siedzibą PiS w Warszawie] pod moim adresem”, kompletnie się myliły, „bo ja z tym projektem nie miałem nic wspólnego”. Kogo to wyjaśnienie przekonuje, tego przekonuje.

Mnie nie bardzo. Bo PiS ma większość w parlamencie i mógł od razu odrzucić nie tylko liberalny projekt obywatelski, co uczynił, ale też antyliberalny projekt Ordo Iuris, czego nie uczynił. Wiadomo, że gdyby Kaczyński dał sygnał posłom, to mimo że w PiS nie było w sprawie projektu dyscypliny głosowania, projekt by przepadł i nie byłoby czarnych protestów.

Kaczyński zorientował się, że popełnił błąd, gdy protesty wybuchły. Sam przyznaje w wywiadzie, że był zaskoczony ich skalą. Dopiero wtedy zaczął gasić pożar, interweniując w Sejmie podczas debaty przed głosowaniem. Widać, że prezes nie jest takim mistrzem politycznej rozgrywki, jakim się wydaje nie tylko jego entuzjastom. Po prostu źle skalkulował.

Teraz próbuje naprawić skutki swego błędu. Deklaruje, że jest przeciw wyjątkowi „eugenicznemu”, ale za pozostałymi dwoma wyjątkami dopuszczającym legalną aborcję w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia kobiety ciężarnej i kiedy ciąża jest skutkiem przestępstwa. Chce zatem zawęzić tak zwany kompromis aborcyjny.

Czy to się uda, zależy od dwóch czynników. Po pierwsze, od tego, czy takie zawężenie zostanie zaakceptowane przez środowiska, które organizowały w całej Polsce czarne protesty.

Reklama