Kraj

Pierwszymi ekshumowanymi będą Lech i Maria Kaczyńscy. Pozostaje zadać jedno pytanie...

Piotr Drabik / Flickr CC by 2.0
Ta sprawa w zasadzie nie wymaga już komentowania. Warto jednak jednemu człowiekowi zadać jedno pytanie.

Wedle nieoficjalnych informacji medialnych pierwszymi z ekshumowanych ofiar katastrofy smoleńskiej będą Lech i Maria Kaczyńscy. Szczątki pary prezydenckiej mają zostać wydobyte z sarkofagu na Wawelu rankiem 14 listopada, przewiezione pod eskortą policji do Zakładu Medycyny Sądowej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego i tam szczegółowo zbadane (DNA, tzw. przestrzenne zobrazowanie radiologiczne zwłok itp.).

Wedle prokuratorskiego postanowienia o ekshumacji biegli mają określić przyczyny śmierci każdej z ofiar. Śledczy chcą wiedzieć między innymi, „czy poddane badaniom zwłoki mają obrażenia charakterystyczne dla eksplozji materiałów wybuchowych, łatwopalnych albo innego gwałtownego wyzwolenia energii”, a także czy obrażenia „powstały w miejscu i czasie zaistnienia katastrofy lotniczej”.

Wawel ma być w czasie ekshumacji niedostępny. Śledczy nie wykluczają, że jeszcze tego samego dnia szczątki prezydenta RP i jego małżonki ponownie zostaną złożone w grobowcu.

O prawnej sensowności ekshumacji ofiar tragedii 10 kwietnia napisano już wszystko. Podobnie jak o etycznej stronie tego pomysłu.

Ale właśnie z ekshumacją Lecha Kaczyńskiego (i jego żony) warto jednemu człowiekowi zadać jedno pytanie: Panie prezesie Jarosławie Kaczyński, czy naprawdę godzi się Pan na naruszenie spokoju oraz powagi śmierci i wiecznego spoczynku swojego ukochanego brata? I czy sądzi Pan, że Pańska matka, śp. Jadwiga Kaczyńska, pochwaliłaby to, co się stanie?

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Śledztwo „Polityki”. Białoruska opozycjonistka nagle zniknęła. Badamy kolejne tropy

Anżelika Mielnikawa, ważna białoruska opozycjonistka, obywatelka Polski, zaginęła. W lutym poleciała do Londynu. Tam ślad się urwał. Udało nam się ustalić, co stało się dalej.

Paweł Reszka, Timur Olevsky, Evgenia Tamarchenko
06.05.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną