Obywatele RP: Przywróćmy prawo do demonstrowania na terenie Sejmu. Nie bądźmy bierni
1 sierpnia 2016 roku Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wydał rozporządzenie zmieniające zasady dostępu do budynków Sejmu i
Senatu oraz na teren w ich obrębie – dotąd, przez całą historię kompleksu parlamentarnego, traktowany jak teren publiczny.
Kuchciński swoje rozporządzenie wydał tuż po naszej akcji, w której kilkuosobowa grupa demonstrantów rozwinęła przed głównym wejściem do budynku Sejmu transparent z napisem „Zdradza Ojczyznę ten, kto łamie jej najwyższe prawo”. Był to protest przeciw kolejnej nowelizacji demolującej Trybunał Konstytucyjny.
„Kuchciński nie życzy sobie oglądać takich rzeczy wystawionych wprost przed oczy. Nie dziwi nas to. Zapowiedzieliśmy mu jednak już wtedy, że za to swoje rozporządzenie zapłaci, bo właśnie podłożył się głupio, tworząc świetny powód do protestów i znakomitą okazję” – mówi Paweł Kasprzak, pomysłodawca akcji z nieformalnego stowarzyszenia Obywatele RP.
Co jest celem akcji „Tych klientów nie obsługujemy”?
Celem akcji „Tych klientów nie obsługujemy” jest przywrócenie prawa do demonstrowania na terenie Sejmu. Na co jednak Obywatele RP zwracają szczególną uwagę – nie w budynkach i nie w sposób, który uniemożliwia pracę Sejmu, Senatu, parlamentarnych agend, biur i instytucji. Jak przy innych organizowanych przez siebie protestach biorą pełną odpowiedzialność za własne czyny i słowa, przy całkowitej rezygnacja z jakichkolwiek form przemocy (również słownej).
Kierują się też zasadą o bardzo podstawowym znaczeniu: – „Uważamy, że o swobody obywatelskie należy walczyć tak, jak się pisze konstytucję: dla politycznego przeciwnika. Ilekroć sami protestujemy, róbmy to w sposób, który byłby do zaakceptowania, gdyby protestowano przeciw nam” – podkreśla Kasprzak.