Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Obywatelu, nie igraj z pielgrzymką

Po incydencie jasnogórskim oraz innych incydentach z udziałem Obywateli RP część publicystów zastanawia się, czy w Polsce istnieje jeszcze wolność wyrażania poglądów?

Znaczenie religii w życiu Polaków słabnie, na szczęście nie słabnie energia pielgrzymek na Jasną Górę. Niedawno doroczna pielgrzymka kibiców napadła i poturbowała oblegającą Jasną Górę grupę Obywateli RP, dzięki czemu Jasna Góra została obroniona. Fakt ten cieszy, smuci jednak to, że dzisiejsze pielgrzymki, zamiast się modlić i przekazywać sobie znak pokoju, muszą tłumić polityczne wybryki grup takich jak Obywatele RP. Ten incydent pokazał, że przeciwnicy obecnej władzy nie cofną się przed niczym, z wyjątkiem nacierającej na nich pielgrzymki. A także to, że stracili oni instynkt zachowawczy. Nikt oczywiście nie zabrania im manifestować, ale moim zdaniem powinni to robić w bezpiecznej odległości od pielgrzymek, bo wiadomo, że rozgrzani religijnie pielgrzymkowicze mogą być groźni, gdy się ich zdenerwuje. Zwłaszcza gdy ktoś – jak Obywatele RP – macha im transparentem z hasłem „Chrześcijaństwo to nie nienawiść”, co oczywiście prowokuje ich do zademonstrowania tym Obywatelom, na czym prawdziwe chrześcijaństwo polega i o co w nim chodzi.

Jeszcze bardziej bulwersujący był antypolski banner z napisem „Moją Ojczyzną jest człowieczeństwo” pokazujący, że niestety Obywatelom RP jest z Polską nie po drodze, skoro bardziej czują się ludźmi niż Polakami, czym niektórych Polaków jednak trochę obrażają. A przecież Polacy zasiadający w rządzie i kierownictwie PiS jasno deklarują, że przeciwko człowieczeństwu nic nie mają, chociaż ich zdaniem z tym człowieczeństwem nie można przesadzać. W opinii ministra Błaszczaka człowieczeństwo musi mieć jakieś granice, np. nie powinno obejmować uchodźców ani obrażać narodowych wartości, takich jak miesięcznice smoleńskie.

Po incydencie jasnogórskim oraz innych incydentach z udziałem Obywateli RP część publicystów zastanawia się, czy w Polsce istnieje jeszcze wolność wyrażania poglądów?

Polityka 4.2018 (3145) z dnia 23.01.2018; Felietony; s. 4
Reklama