Jeśli ktoś myślał, że wraz z uroczystym porozumieniem Jarosławów z 6 maja wszystko zostało wyjaśnione i nawiązaliśmy – jako państwo – jakiś kontakt z rzeczywistością, to był niepoprawnym i niezbyt mądrym optymistą. Ten kontakt jest co najwyżej przejściowy.
Kurski ma pomysł
Okazało się dziś, że to, że Jarosław Gowin ogłosił, że wybory będą latem, oznaczało jedynie, że Gowin wierzy w to, że wybory będą latem, i chce, żeby wybory były latem.