Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Duda minimalnie przed Trzaskowskim, ale do rozstrzygnięcia daleko

Andrzej Duda po wiecu w Stargardzie Andrzej Duda po wiecu w Stargardzie Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
Andrzej Duda może liczyć na 52 proc. poparcia, a Rafał Trzaskowski na 48 proc. – wynika ze średniej sondażowej. Ale nawet jeden sondaż może znowu doprowadzić do remisu.

Od zakończenia ciszy wyborczej opublikowano osiem sondaży, z których dwa zostały przeprowadzone po ogłoszeniu wyników pierwszej tury. Dane wskazują, że o ile wybory pozostają dalekie od rozstrzygniętych, o tyle Duda zyskał wyraźną przewagę nad Trzaskowskim i może liczyć na 52 proc. głosów. Jeśli wierzyć aktualnym badaniom, urzędujący prezydent mógłby być niemal pewny reelekcji.

Podkast „Polityki”: Co zrobi Duda, a co Trzaskowski

.Ben Stanley/Polityka.

Minimalne różnice

Różnice są jednak naprawdę minimalne i dosłownie pojedynczy sondaż pokazujący wygraną Trzaskowskiego sprawiłby, że model dałby remis. W efekcie przy obserwowaniu sondaży – jeszcze bardziej niż w pierwszej turze – trzeba będzie się skupiać na trendach, a nie wynikach pojedynczych badań.

Jeśli w najbliższych dniach nic istotnego nie wpłynie na sytuację kandydatów, to w drugim tygodniu będziemy najpewniej obserwowali walkę o każdy głos. Wynik wyborów pozostaje nierozstrzygnięty.

Czytaj też: Duda na wozie. Analizy ekspertów po pierwszej turze

.Ben Stanley/Polityka.

Pierwszą turę wygrały sondaże

Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich są dobrą wiadomością dla ośrodków badania opinii publicznej. Choć ostateczne wyniki nieco odbiegały od średniej sondaży, różnica w większości przypadków nie była znaczna, a poprawnie została odzwierciedlona kolejność, w jakiej uplasowali się główni kandydaci.

Reklama