Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Wysoka liczba zgonów w Polsce. Rząd ma za co przepraszać

Lublin. Oddział intensywnej terapii dla chorych na covid-19 Lublin. Oddział intensywnej terapii dla chorych na covid-19 Jacek Szydłowski / Forum
W pierwszych sześciu tygodniach 2021 r. zmarło 102 tys. Polaków, o 12 tys. więcej niż przeciętnie. A premier i jego akolici każą się przepraszać.

Najpierw dane. Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (agencja Unii Europejskiej) podaje, że jesteśmy na piątym miejscu pod względem liczby zgonów w Europie na milion mieszkańców. Wyprzedzają nas Czechy, Węgry, Słowacja i Estonia (uśrednione liczby z ósmego i dziewiątego tygodnia roku). Jeśli idzie o liczbę zakażeń na milion, jesteśmy na dziesiątym miejscu. Nasz wynik – 427 przypadków na milion – jest jednak znacząco wyższy niż średnia 329.

Światowa Organizacja Zdrowia podaje (informacja z 15 marca), że Polska jest na szóstym miejscu, jeśli chodzi o bezwzględną liczbę koronaśmierci. W ciągu ostatnich siedmiu dni zmarły 1893 osoby. Wyprzedziły nas tylko dużo ludniejsze kraje: Brazylia, USA, Meksyk, Rosja i Włochy.

.WHO/•.

PiS rusza z operacją propagandową

W tym stanie rzeczy rząd zorganizował akcję propagandową. Zaczął jeden z jego piarowców na Twitterze: „Szpitale Tymczasowe prawie zapełnione. Warto mieć w życiu publicznym odwagę, by powiedzieć »przepraszam«”. Minister Michał Dworczyk, a potem premier powtórzyli tę tezę na konferencji, wskazując palcem na opozycję: „Wiele osób z tamtej strony powinno dzisiaj uderzyć się w piersi i powiedzieć »przepraszam«”. W teren ruszyli posłowie PiS, organizowali spotkania z dziennikarzami w miastach wojewódzkich. Uruchomiono rządową telewizję.

Po co ta operacja? Odpowiedź można wyczytać z tego wykresu. Ilustracja na podstawie danych Eurostatu pokazuje, czego boi się premier i od czego chce odwrócić uwagę opinii publicznej.

Reklama