„Wiadomości” Jacka Kurskiego poczuły krew. Taryfy ulgowej nie ma, mimo że sam Kurski ma na sumieniu brawurę samochodową znacznie poważniejszego kalibru. Ale największym problemem nie jest to, co teraz będzie mówił o Tusku PiS.
Ci to mają szczęście! Łaskawy los, a może niefortunny przypadek – tak czy inaczej, PiS dostał dziś od Donalda Tuska piękny prezent. W Wiśniewie koło Mławy przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o 57 km/h, w związku z czym zatrzymano mu prawo jazdy. TVP Info nazwało ten czyn „pirackim rajdem przez wieś”, choć wedle dostępnych informacji zdarzenie miało miejsce poza wsią, w pewnym oddaleniu od zabudowań.