Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Polsko-białoruska granica bezprawia. W zimie dramat trwał dalej

27 marca 2022. Siedziba Straży Granicznej w Białymstoku. Konferencja prasowa Grupy Granica w związku z planem złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa polegającego na pushbacku stosowanym przez strażników granicznych na granicy polsko-białoruskiej. 27 marca 2022. Siedziba Straży Granicznej w Białymstoku. Konferencja prasowa Grupy Granica w związku z planem złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa polegającego na pushbacku stosowanym przez strażników granicznych na granicy polsko-białoruskiej. Agnieszka Sadowska / Agencja Wyborcza.pl
Przez trzy zimowe miesiące na granicy polsko-białoruskiej odnaleziono dziewięć ciał uchodźców. Wszystkich śmierci na granicy od początku kryzysu jest oficjalnie 37. Do tego 317 zweryfikowanych zaginionych.

Sejm uchwalił rządową nowelizację ustawy o cudzoziemcach, która utrudnia ubieganie się o azyl i ochronę humanitarną. Senat wniósł poprawki cofające niektóre zmiany, a ustawa wróciła do Sejmu kilka dni po odnalezieniu pod Hajnówką ciała dziewczyny z Etiopii, dla której o pomoc prosili polskie służby jej towarzysze. Te nie pofatygowały się jej poszukać, za to sprawnie wypchnęły na Białoruś jej proszących o azyl towarzyszy.

Właśnie ukazał się najnowszy raport Grupy Granica, która już trzeci rok ratuje ofiary łamania przez polskie władze konwencji uchodźczych i polskiego prawa. Robi to wyłącznie siłami społecznymi, z datków, bez dotacji z publicznych pieniędzy.

Czytaj też: Strach i obojętność. Mundurowi wyglądają, jakby szykowali się do wojny

Wychłodzenie i utonięcie

Grupa stworzyła system pomocy ratującej życie i przeżycie: od medycznej przez humanitarną do prawnej i psychologicznej. Jej wolontariusze zaś są szykanowani przez działających na granicy funkcjonariuszy, zastraszani bronią, pozbawiani wolności, oskarżani o wykroczenia i przestępstwa – np. o przemyt ludzi. Wcześniejszy o tydzień raport Fundacji Helsińskiej (członka Grupy Granica) mówi o wzrastającej agresji i nadużywaniu środków przymusu bezpośredniego wobec wolontariuszy. Funkcjonariusze pozostają bezkarni, a wolontariusze są uznawani winnymi np.

Reklama