Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Duda coś kręci z nowelizacją „lex Tusk”. Nie tyle ucieka do przodu, ile rejteruje w tylny skos

Andrzej Duda na Szczycie Państw Bukaresztańskiej Dziewiątki, 6 czerwca 2023 r. Andrzej Duda na Szczycie Państw Bukaresztańskiej Dziewiątki, 6 czerwca 2023 r. Marek Borawski / Kancelaria Prezydenta RP
Po co Andrzej Duda nowelizuje „lex Tusk”? Byłoby rzeczą godną pochwały, gdyby dążył do dobrych relacji z UE, ale bardziej prawdopodobne jest to, że wziął sobie do serca przestrogi o możliwej kwarantannie politycznej i jej wpływie na jego postprezydencką karierę. Nie tyle ucieka do przodu, ile rejteruje, powiedzmy, w tylny skos.

Jakieś trzy lata temu p. Duda rapował: „Nie pytają cię o imię, walczą z ostrym cieniem mgły”, i wyjaśnił, że miał na myśli pracowników służby zdrowia. W związku z tzw. lex Tusk pozwolę sobie tak sparafrazować ówczesną wypowiedź Głównego Lokatora Pałacu Namiestnikowskiego w Warszawie: „Mówiąc wprost, chociaż jestem bezpartyjny i całkowicie niezależny od rządzącej partii, mam na myśli wszystkich z mojego środowiska politycznego, zwłaszcza posłów, którzy nie zamierzają pytać o imię tych, którzy realizowali wpływy rosyjskie w Polsce, ale ich demaskują. Gdzieś w głębi duszy miałem na myśli człowieka, który swego czasu wygłosił mowę »Do przyjaciół Rosjan« i w ten sposób ujawnił wrogów państwa u nas. Słusznie wyraził nadzieję, że podpiszę ustawę o powołaniu Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich w latach 2007–2022. Tak też uczyniłem zgodnie ze swoim sumieniem, a potem zaproponowałem jej nowelizację”.

To nie prezydent, to ideologia

Do tego, że p. Duda nie musi pytać o imiona orędowników wpływów rosyjskich w Polsce, wrócę za chwilę, a na razie zwrócę uwagę na dwa fakty z dobrozmiennej łączki politycznej. Po pierwsze, towarzystwo starannie dobrane przez apolitycznego p. Dudę i działające pod wodzą mgr Przyłębskiej, eufemistycznie zwane Trybunałem Konstytucyjnym, wprawdzie zebrało się w sprawie ułaskawienia p. Kamińskiego i p. Wąsika, ale

  • Andrzej Duda
  • lex Tusk
  • Reklama