Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kraj

Piąte pytanie

mat.pr. / Twitter
Widać, że władza obawia się wyniku jedynego prawdziwego referendum, jakie odbędzie się 15 października. To piąte pytanie brzmi: „Czy zgadzasz się, aby Jarosław Kaczyński, jego partia i jej sojusznicy przejęli pełnię kontroli nad państwem i nad Tobą? Tak – nie”.

Dlaczego „afera Niedzielskiego” była dla PiS aż tak niebezpieczna, że wbrew żelaznej zasadzie obrony swoich zdecydowano się na dymisję ministra? Otóż arogancja, mściwość i niefrasobliwość Niedzielskiego nagle pokazały, a właściwie przypomniały, że władza nie tylko ma o każdym szarym obywatelu ogromną wiedzę, ale jeśli zechce, to jej użyje, omijając prawo (piszemy o tym w okładkowym raporcie). To bardziej zbulwersowało opinię publiczną niż skandal wokół programu szpiegowskiego Pegasus, potraktowany zapewne jako część brudnej, odległej polityki. Ale dostęp polityków do informacji o naszych chorobach, lekach, zwolnieniach, także zdrowiu psychicznym – to już naruszenie prywatności i miru domowego. Wiedza, że władza głupio-jawnie jak Niedzielski lub niejawnie może nas „podglądać” nawet w gabinetach lekarskich, wzburzyła, co odnotowały sondaże, również dużą część elektoratu PiS, pośrednio potwierdzając oskarżenia, jakie opozycja wysuwała w związku ze sprawą pani Joanny z Krakowa. Stąd pewnie decyzja, aby uciąć temat. Nominacja posłanki Katarzyny Sójki na nową minister potwierdza gaśniczy charakter tej operacji: pani poseł, „zwykły lekarz z powiatowego miasta”, jak podkreślali zgodnie i premier, i prezydent, nie ma żadnych dostrzegalnych kompetencji w zarządzaniu tak skomplikowanym systemem, jakim jest służba zdrowia. Zapewne ma po prostu nic nie robić do wyborów i nie drażnić.

Sprawa Niedzielskiego była kolejnym dowodem, że – jak mówią specjaliści od marketingu politycznego – kampania PiS od początku buksuje.

Polityka 34.2023 (3427) z dnia 14.08.2023; Przypisy; s. 6
Reklama