Abp Marek Jędraszewski złożył rezygnację. Bliźnich kreował na wrogów, inspirował PiS
24 lipca abp Marek Jędraszewski kończy 75 lat, a tym samym osiąga wiek emerytalny. „Ojciec Święty zdecyduje, jak długo tutaj jeszcze przyjdzie mi pracować” – powiedział arcybiskup podczas piątkowego spotkania z księżmi swojej archidiecezji.
Czytaj także: Ojcze dasz? Abp Jędraszewski nakłada podatek. Diabeł tkwi w szczegółach
Zmieniają się twarze, niewiele poza tym
Powoli dopełnia się zmiana pewnej epoki w Kościele katolickim nad Wisłą. W marcu zmieniło się kierownictwo Konferencji Episkopatu Polski – przewodniczącego abp. Stanisława Gądeckiego i wiceprzewodniczącego Jędraszewskiego zastąpili abp abp Tadeusz Wojda i Józef Kupny. Niespełna dwa tygodnie temu nowym sekretarzem generalnym KEP został bp Marek Marczak. Teraz w Krakowie ustępuje Jędraszewski; w październiku to samo czeka Gądeckiego w Poznaniu. Przyznać jednak trzeba, że w Kościele zmieniają się twarze, ale niewiele poza tym.
W 1997 r. papież Jan Paweł II mianował Marka Jędraszewskiego na biskupa pomocniczego archidiecezji poznańskiej – przy abp. Juliuszu Paetzu. W 2012 r., w czasach Benedykta XVI, Jędraszewski został metropolitą łódzkim. A w grudniu 2016 r. papież Franciszek przeniósł go do Krakowa. Tam w końcu „pasterz” kończy urzędowanie skonfliktowany z własnymi podwładnymi; od długich miesięcy, nawet już lat, księża spoglądają na internetowy licznik, który odmierza czas do emerytury Jędraszewskiego.