Zamach w USA. Koniec Euro 2024. Śmierć Shannen Doherty. 5 ważnych tematów, o których warto dziś wiedzieć
1. Dlaczego zamachowiec mógł podejść tak blisko
W sobotę wieczorem podczas wiecu wyborczego w Butler w stanie Pensylwania doszło do próby zamachu na Donalda Trumpa, byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych ponownie kandydującego w wyborach. Trump został postrzelony w ucho, nie żyją dwie osoby, dwie inne zostały poważnie ranne.
W odpowiedzi prezydent Joe Biden zlecił niezależny przegląd zabezpieczeń tego wydarzenia, aby dokładnie zbadać przyczyny incydentu i ewentualne zaniedbania. Jedno z najważniejszych pytań brzmi: dlaczego 20-letni zamachowiec uzbrojony w karabin mógł zająć miejsce na dachu budynku oddalonego o ok. 120 m od sceny Trumpa?
Z całego świata płyną głosy oburzenia z powodu zamachu i wparcia dla kandydata republikanów oraz rodzin ofiar. Trump zaapelował o jedność w kraju i zapowiedział swoje kolejne przemówienie w Wisconsin, gdzie między 15 a 18 lipca odbędzie się Krajowa Konwencja Partii Republikańskiej.
Dla wielu polityków i dziennikarzy sobotni zamach to moment decydujący dla całej kampanii – pisze Mateusz Mazzini. Czy Trump wyrośnie na męczennika i ofiarę obozu prezydenta Bidena? – zastanawia się Tomasz Zalewski. Czy ten ostatni ma jakiekolwiek szanse na wygraną? Czy i kiedy zrezygnuje z wyścigu?
2. Euro 2024 rozstrzygnięte: Hiszpania jest wielka
W finale Euro 2024 Hiszpania pokonała Anglię 2:1. Nie ma żadnych wątpliwości: drużyna trenera Luisa de la Fuente była zdecydowanie najlepsza na tych mistrzostwach – pisze Krzysztof Matlak. To jej czwarty tytuł mistrzowski.
Finaliści Euro 2024 dotarli różnymi ścieżkami do decydującego starcia. Hiszpanie ani razu się nie potknęli. Anglicy pokonywali wyboje, które o mało nie wyrzuciły ich z drogi na Euro 2024.
Z Polskich występów na Euro zapamiętamy niewiele oprócz stylizacji selekcjonera Michała Probierza.
3. Ale mamy za to mistrza Wimbledonu
Jan Zieliński i Hsieh-Su-Wei zostali mistrzami w grze mieszanej. Pokonali parę meksykańską 2:0 (6:4, 6:2). To może nie najważniejsza konkurencja Wimbledonu, ale i tak wielki sukces Polaka. Przedtem tylko Łukasz Kubot w deblu zwyciężył w Londynie.
27-letni Jan Zieliński to tenisista z pokolenia Huberta Hurkacza i Kamila Majchrzaka. Jako juniorzy odnosili sukcesy, a potem ich drogi trochę się rozeszły. Zieliński uznał, że więcej szans będzie miał w grze podwójnej. Bardzo się cieszymy, ale oczywiście mamy świadomość, że te rozgrywki nie są traktowane z największą powagą – komentuje Krzysztof Matlak.
4. Shannen Doherty nie żyje. Gwiazda „Beverly Hills 90210” miała 53 lata
Międzynarodową sławę Shannen Doherty zdobyła dzięki roli Brendy Walsh w popularnym serialu „Beverly Hills 90210”, produkowanym przez całe lata 90.
Urodziła się 12 kwietnia 1971 r. w Memphis, w stanie Tennessee. Karierę aktorską zaczęła jako dziecko. Występowała w takich produkcjach jak „Ojciec Murphy” czy „Domek na prerii”. Grała głównie dla telewizji, w serialach takich jak „Czarodziejki”.
Po raz pierwszy ogłosiła, że zmaga się z rakiem piersi w 2015 r. Po okresie remisji choroba powróciła w 2019 r. i od tego czasu aktorka otwarcie dzieliła się swoimi doświadczeniami z walki z chorobą, starając się podnieść świadomość na temat nowotworów oraz zachęcić innych do regularnych badań. Jej odwaga i determinacja inspirowały wiele osób na całym świecie.
Shannen Doherty zmarła 13 lipca.
5. Udostępniasz zdjęcia swoich dzieci? Plaga sharentingu w Polsce
Aż 82 proc. polskich rodziców, którzy udostępniają w internecie zdjęcia własnych dzieci, ocenia to pozytywnie lub neutralnie. Rodzice szafują wizerunkiem dzieci na prawo i lewo. To zjawisko nosi nazwę sharentingu.
W Polsce sharenting zagościł na dobre dekadę temu. Już w 2019 r. 40 proc. polskich rodziców dzieliło się w internecie zdjęciami i filmami z dziećmi w roli głównej. Co najmniej 3 mln spośród 7 mln dzieci poddanych jest nieustannej rodzicielskiej ekspozycji w mediach społecznościowych – wynika z raportu „Sharenting po polsku, czyli ile dzieci wpadło do sieci?”. Zrealizowane na zlecenie agencji Clue PR badanie objęło tysiąc rodziców dzieci od urodzenia do 18. roku życia, stale korzystających z internetu.
Dzieci nie mają z tego żadnych korzyści. Są za to zagrożone – a więcej o tym w tekście Zbigniewa Borka.