Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Rafał Trzaskowski w Gliwicach. „Otwarta dłoń może wygrać z zaciśniętą pięścią”

Rafał Trzaskowski w Gliwicach, 7 grudnia 2024 r. Rafał Trzaskowski w Gliwicach, 7 grudnia 2024 r. Platforma Obywatelska / X (d. Twitter)
Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta na Śląsku rozpoczyna tzw. prekampanię, bo oficjalnie wyścig rozpocznie się po Nowym Roku. „Niezależność, zdolność do współpracy, bezpieczeństwo obywateli – podsumował program Trzaskowskiego Donald Tusk. – Pojednaj Polskę, cała naprzód, Rafale”.

„Zamknijcie na chwilę oczy i pomyślcie, co by było, gdybyśmy wtedy wygrali – nie byłoby kompromitacji na arenie międzynarodowej, tej olbrzymiej inflacji, niszczenia polskiej szkoły, średniowiecznego prawa antyaborcyjnego – Rafał Trzaskowski na początku wystąpienia wspominał 2020 r., gdy przegrał o włos z Andrzejem Dudą. – Z tego miejsca chcę powiedzieć, że na to nie pozwolimy. Kobiety muszą móc decydować o swoim życiu i zdrowiu. Ile czasu zostało zmarnowane? My nie mamy czasu, żeby go marnować. Cała Polska naprzód!”.

„Dość czekania – dodał kandydat KO. – Zmiana musi się dokonać natychmiast”. Trzaskowski obiecał, że zmiany będą widoczne w pierwszych godzinach i dniach po jego ewentualnym zwycięstwie w maju. „Wierzę w Polskę, w której otwarta dłoń może wygrać z zaciśniętą pięścią”, podkreślił.

„Gospodarka, bezpieczeństwo i równość – o tym będzie ta kampania” – zapowiedział Trzaskowski. „Patriotyzm gospodarczy” to jedno z haseł, które powtarzał (a w jego ramach: energetyczne uniezależnienie Polski, niższe rachunki, inwestycje w atom, zatrzymanie inflacji, wzmocnienie polskich firm, jasny system podatkowy). Punktował też m.in. NBP z prezesem Adamem Glapińskim na czele i wezwał go do obniżenia stóp procentowych. „PiS stworzył kastę milionerów za nasze pieniądze”, dodał.

„To jest absurd, żeby Niemcy wydawali na bezpieczeństwo tyle co my, mimo że mają dziewięciokrotnie większą gospodarkę. My jesteśmy prymusem w Europie, ale musimy przekonywać innych, by wzięli swoje bezpieczeństwo na swoje barki” – rozwijał wątek bezpieczeństwa, istotny zarówno w kontekście zagrożeń ze strony Rosji, jak i po zwycięstwie Donalda Trumpa w Ameryce.

Reklama