Rozterki wokół superbohaterki
Ewa Wrzosek: oskarżana prokuratorka. Rozterki wokół superbohaterki
Przypomnijmy krótko: wieloletnia zaprzyjaźniona sekretarka Jarosława Kaczyńskiego Barbara Skrzypek zmarła na rozległy zawał serca 15 marca, trzy dni po przesłuchaniu jej w prokuraturze. Politycy PiS natychmiast obciążyli prokuraturę winą za tę śmierć. Tym bardziej że przesłuchanie prowadziła Ewa Wrzosek – prokuratorka znienawidzona przez polityków PiS. „Padła ofiarą łotrów, łotrów, którzy doprowadzili do jej śmierci” – mówił Kaczyński o śmierci Skrzypek, przemawiając na prezydenckiej konwencji wyborczej Karola Nawrockiego. Jej zdjęcia i narracja, że została zamęczona przez upolitycznioną tuskowo-bodnarowską prokuraturę, stały się elementem kampanii politycznej PiS.
Zaczęły się ataki na prokuratorkę Wrzosek, przede wszystkim na portalu X, a także w innych mediach. Grożono jej śmiercią. Podczas demonstracji pod prokuraturą reporterzy TVP nagrali rozmowę, jaką toczyli ze sobą politycy PiS Jacek Ozdoba, Marek Suski i Jan Kanthak. Ozdoba mówił: „Ja ją pchnę, no co ty, niech sp...la”, a Suski mitygował: „Nie, no wiesz, ale delikatnie”. W tej rozmowie padły obraźliwe określenia pod adresem Ewy Wrzosek. To zaowocowało wnioskami o ukaranie posłów i dolało oliwy do ognia.
Pojawiły się też głosy strony niepisowskiej, mniej lub bardziej zdecydowanie krytykujące fakt, że sprawą tak wrażliwą politycznie jak afera dwóch wież zajmuje się akurat Ewa Wrzosek; może to bowiem budzić wątpliwości co do bezstronności śledztwa i jest paliwem politycznym dla PiS. Wtedy na portalu X, nawiązując do walki prokuratorów o zachowanie niezależności w czasach PiS, premier napisał: „Komentatorzy, którzy uważają, że walka w obronie niezależności prokuratury dyskwalifikuje panią Wrzosek jako »politycznie zaangażowaną« imponowali powściągliwością, kiedy na prezesów sądów, trybunałów, banków, mediów i prokuratury PiS mianował radykalnie neutralnych fachowców”.