Ściganie mowy nienawiści? Duda nie podpisał. 5 tematów, o których musisz dziś wiedzieć
1. Ściganie mowy nienawiści? Duda nie podpisał
Andrzej Duda nie podpisał nowelizacji Kodeksu karnego, która poszerzała listę przesłanek przestępstw motywowanych uprzedzeniami i nienawiścią. Gdyby podpisał, byłyby to: przynależność narodowa, etniczna, rasowa, wyznaniowa, a także bezwyznaniowość, wiek, płeć, niepełnosprawność, orientacja seksualna.
Przestępstwa motywowane tymi uprzedzeniami mogłyby podlegać karze pozbawienia wolności. Ustawa ma także rozszerzyć odpowiedzialność karną na sytuacje, gdy pokrzywdzony nie będzie miał cechy, która wywołuje przestępstwo.
Jak swoją decyzję uzasadnił prezydent Duda? „To jest bardzo charakterystyczne, że te właśnie lewacko-lewicowo-liberalne prądy, które tak głośno krzyczą o tolerancji i tak głośno krzyczą o różnorodności, że należy ją dopuszczać wszędzie, są pierwsze do tego, żeby blokować możliwość wypowiadania się” – stwierdził w TV Trwam. Odesłał ustawę w ramach tzw. prezydenckiej kontroli prewencyjnej do Trybunału Bogdana Święczkowskiego.
2. Umowa USA–Ukraina? Trump podaje datę
Według amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa umowa w sprawie metali ziem rzadkich między Stanami Zjednoczonymi a broniącą się przed rosyjską agresją Ukrainą ma być podpisana za tydzień w czwartek 24 kwietnia. Ogłosił to przy okazji wizyty w Waszyngtonie premierki Włoch Giorgii Meloni. Wcześniej prezydent Ukrainy stwierdził, że list intencyjny w tej sprawie mógł być podpisany nawet wczoraj (17 kwietnia).
Trump chce umowy jako zadośćuczynienia za pomoc, której od początku wojny USA udzieliły Ukrainie. Z kolei Kijów od początku podkreśla, że za umową muszą iść gwarancje bezpieczeństwa. Do jej podpisania miało dojść 28 lutego podczas wizyty Zełenskiego w Waszyngtonie. Wtedy jednak doszło do kłótni ukraińskiego prezydenta z Trumpem i wiceprezydentem USA J.D. Vancem, którą sprowokował ten ostatni.
3. Druga Ziemia w gwiazdozbiorze Lwa?
„Dwa związki chemiczne, które na naszej planecie produkują wyłącznie żywe organizmy, to najmocniejszy do tej pory dowód na istnienie życia poza Układem Słonecznym – ogłosili naukowcy z University of Cambridge. Odkrycie w gwiazdozbiorze Lwa opisuje Andrzej Hołdys w naszym naukowym portalu Pulsar.
Planeta, o której mowa, znajduje się w odległości 124 lat świetlnych od Ziemi i krąży wokół gwiazdy K2-18. „Wzbudziła zainteresowanie astronomów zaraz po odkryciu w 2013 r. ze względu na swoją budowę, rozmiary i odległość od gwiazdy centralnej. K2-18b, jak ją nazwano, przypomina bowiem Ziemię. Jest skalnym globem obiegającym swoją gwiazdę w strefie, w której warunki fizyczne i chemiczne sprzyjają powstaniu życia. Ma promień 2,7 razy większy od promienia Ziemi, a jego masa jest 8,6 razy większa od masy naszej planety. Takie obiekty astronomowie określają superziemiami” – wyjaśnia dziennikarz.
I dodaje: „obiektowi zaczęto się uważnie przyglądać. W 2019 r. naukowcy analizujący dane z Kosmicznego Teleskopu Hubbla doszli do wniosku, że w atmosferze K2-18b znajduje się sporo pary wodnej. Czyżby na powierzchni tego globu znajdowały się zbiorniki ciekłej wody? Jeśli tak, to nie jest wykluczone, że w tych zbiornikach może kwitnąć życie”.
4. Hegseth do Europy: Bierzcie odpowiedzialność
Szef Pentagonu Pete Hegseth spotkał się w czwartek z francuskim ministrem obrony Sébastienem Lecornu. Jak podano w komunikacie, wezwał on Francję i Europę do zwiększenia wydatków na obronę i „wzięcia na siebie głównej odpowiedzialności za konwencjonalną obronę Europy”.
To kolejny raz, kiedy szef Pentagonu sugeruje jasno, że USA już nie będą głównym gwarantem bezpieczeństwa Europy. Podczas swojej pierwszej podróży do Europy, podczas której był w Polsce, wypowiadał się w tym samym tonie.
Także w czwartek w Paryżu prezydent Francji Emmanuel Macron spotkał się z amerykańskim sekretarzem stanu Marco Rubio i specjalnym wysłannikiem USA ds. Bliskiego Wschodu Stevem Witkoffem. Politycy mówili o stanie rozmów, które mają doprowadzić do zawieszenia broni w Ukrainie.
5. Chińska sukienka rzeczniczki
Jak pisze TVN24, obecna rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt stała się bohaterką żartów oraz oskarżeń o hipokryzję, gdy chińscy internauci odkryli, że nosi sukienkę z metką „made in China”. Zdjęcia rzeczniczki w tej kreacji stały się wiralem na chińskich platformach społecznościowych. Jej szef prezydent Donald Trump ogłosił niedawno wielką celną krucjatę przeciwko Pekinowi.
To kolejny raz, kiedy Leavitt – najmłodsza osoba na stanowisku prezydenckiej rzeczniczki – jest bohaterką mediów i internetowych dyskusji. Pisał o niej niedawno w „Polityce” nasz amerykański korespondent Tomasz Zalewski. „Przed każdym briefingiem Leavitt zwołuje swój personel i zarządza wspólną modlitwę. Briefing zaczyna zwykle od wyliczenia domniemanych sukcesów rządu, recytując w co drugim zdaniu, że to zasługa „naszego wspaniałego prezydenta”. – Więcej o Leavitt przeczytacie w tekście „Prymuska z Białego Domu”.