Parlamentarzyści różnych opcji dzielą się swoją wiedzą w Internecie w serwisie www.uczymysie.pl, wymyślonym przez „Gazetę Wyborczą”. Gimnazjaliści jednej ze sosnowieckich szkół zadają pytania, a politycy na nie odpowiadają.
Kazimierz Kutz (PO) musiał wytłumaczyć m.in., dlaczego język filmów jest obecnie tak brutalny, a także czy sedes w galerii sztuki to sztuka, czy hochsztaplerstwo; wicemarszałek Senatu Krystyna Bochenek (PO) – dlaczego kultura języka ludzi u szczytów władzy jest na coraz niższym poziomie; Jan Bury (PSL) – za jaką część władzy wykonawczej odpowiedzialny jest prezydent i czy nie należałoby tej kwestii doprecyzować w konstytucji.
Stefan Niesiołowski (PO) opowiadał o ciekawych zwyczajach godowych owadów oraz o tym, ile nóg ma stonoga, przyznał się też do niewiedzy na temat homoseksualizmu wśród owadów. Była minister edukacji Krystyna Łybacka, która odpowiadała na pytania z matematyki, cieszy się, że nie były to zwykle zadania, lecz pytania także filozoficzne, między innymi o sens matematyki: – Na przykład pytanie o zero. Mówiłam, że choć terminy matematyczne są identyczne ze słowami potocznego języka, to nie można ich przenosić. W potocznej polszczyźnie zero jest tym samym co nic, a matematyce nie jest niczym, jest punktem na osi liczbowej – tłumaczy Łybacka.
Przyznaje, że nieco trudności sprawiło jej pytanie o długość wysokości opuszczonej na przeciwprostokątną: – Nie pamiętałam wzorów, ale szybko to sobie wyprowadziłam. Moim studentom pozwalam mieć na egzaminach wszelkie pomoce, mają przede wszystkim myśleć – mówi Łybacka. – To dla nas też trochę egzamin, przecież od dawna nie jesteśmy na bieżąco – dodaje wicemarszałek Bochenek.