Kultura

Pisarz podzwyczajny

Literacki fenomen Georges’a Pereca

Rodzice byli polskimi Żydami, dziadkowie pochodzili z Lubartowa. Perec wywodził swoją rodzinę od Icchoka Lejbusza Pereca, ojca założyciela literatury jidysz. Rodzice byli polskimi Żydami, dziadkowie pochodzili z Lubartowa. Perec wywodził swoją rodzinę od Icchoka Lejbusza Pereca, ojca założyciela literatury jidysz. Gerald Bloncourt / Forum
W ciągu roku ukazały się aż trzy jego książki i jedna o nim. Mimo że nie jest noblistą, a w dodatku nie żyje od 1982 r.Gwiazda Georges’a Pereca świeci coraz mocniej.
Zależało mu, żeby każda jego książka była zupełnie inna, ale by wszystkie razem tworzyły układankę, puzzle.Rue des Archives/Forum Zależało mu, żeby każda jego książka była zupełnie inna, ale by wszystkie razem tworzyły układankę, puzzle.

Ma swoją gwiazdę – w październiku 1982 r., kilka miesięcy po tym, jak zmarł na raka płuc – nowo odkrytą planetoidę nr 2817 z pasa głównego asteroid nazwano „Perec”. I chociaż historia literatury jest historią zapomnienia, pisarz, który zajmował się znikaniem – taki tytuł nosiła jego słynna książka pozbawiona głoski „e” – ma imponujące życie pośmiertne.

Zależało mu, żeby każda jego książka była zupełnie inna, ale by wszystkie razem tworzyły układankę, puzzle. Wszystkie są też próbą autobiografii. Tak powstała literatura, która się nie wyczerpuje, nie dezaktualizuje. Może dlatego, że Perec zawsze prowokuje czytelnika, zaprasza go do gry. W jego słynnej książce „Pamiętam że” ostatnie strony są puste, każdy może tam dopisać swoje „pamiętam że”. Jak się okazuje, w ramach Europejskiej Stolicy Kultury Fundacja im. Tymoteusza Karpowicza zrealizuje projekt „Wrocław pamiętam że...” i będzie to zbiorowy pamiętnik mieszkańców inspirowany Perecem (i Joem Brainardem, który z kolei zainspirował Pereca).

W krakowskim wydawnictwie Lokator właśnie ukazało się wznowienie jego głośnej powieści „Rzeczy” (przeł. Anna Tatarkiewicz), za którą Perec dostał w 1965 r. Nagrodę Renaudot, i książka „Georges Perec” Pierre’a Burgelina (przeł. Wawrzyniec Brzozowski). A wiosną wyszły dwie inne książki Pereca „W albo wspomnienie z dzieciństwa” (przeł. Wawrzyniec Brzozowski) i zaginiona powieść młodzieńcza „Kondotier” (przeł. Marzena Chrobak).

Polityka 42.2014 (2980) z dnia 14.10.2014; Kultura; s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Pisarz podzwyczajny"
Reklama