Saksofonistka Matana Roberts, najciekawsza i najbardziej wielowymiarowa postać nowej sceny jazzowej, postanowiła opowiedzieć muzyką historię Ameryki. W październiku wystąpi na krakowskim festiwalu Unsound.
Początek prezydentury Baracka Obamy był także dla artystów w Stanach Zjednoczonych momentem przełomowym. Amerykanie uwierzyli, że kraj wszedł w fazę postrasową, bez dyskryminacji. Matana Roberts, nowojorska saksofonistka, wyszła więc z założenia, że to dobry czas, aby spojrzeć wstecz na historię USA. Stąd jej Wagnerowski w rozmachu (co sama z dystansem zauważa) pomysł, by opowiedzieć historię swojego kraju za pomocą muzyki. A że historia jest złożona, nie zmieściłaby się na jednym albumie.
Polityka
41.2015
(3030) z dnia 06.10.2015;
Kultura;
s. 92
Oryginalny tytuł tekstu: "Pikowanie Ameryki"