Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kultura

Dlaczego tragedia Notre Dame tak poruszyła cały świat?

Katedra Notre Dame Katedra Notre Dame VOIX DU NORD / Forum
Skala solidarnego żalu świata po tej tragedii jest wielka jak po terrorystycznym ataku na World Trade Center. Z tą różnicą, że tam ból rodziła śmierć tysięcy ludzi, zaś tu – straty materialne.

Najpierw był szok i niedowierzanie. Gorączkowe telefony do rodziny i przyjaciół, czy już wiedzą, czy śledzą bieg zdarzeń. Później pogłębiający się smutek, bo przez pierwsze kilka godzin akcji ratowniczej każdy kolejny komunikat z Paryża brzmiał coraz bardziej złowieszczo, a obraz szalejącego ognia nie dawał wielkich nadziei na to, że uratuje się cokolwiek. Był symboliczny upadek iglicy i wątpliwości, czy uda się uratować choćby obie wieże i fasadę katedry. Nad ranem zaś pojawiła się nadzieja, gdy okazało się, że choć spalił się cały dach i podtrzymująca go konstrukcja, to jednak przetrwało sklepienie.

Teraz pozostała niepewność. Szybko okazało się, że uratowano zasadniczą konstrukcję świątyni, że nie ucierpiał skarbiec i jego zawartość (z najcenniejszą relikwią – domniemaną koroną cierniową Jezusa), zapewne także organy. Oraz że udało się uratować 16 rzeźb zdobiących iglicę, które w związku z remontem zdemontowano tydzień wcześniej. Na szczęście (w tym przypadku) na wyposażeniu katedry nie było arcydzieł sztuki malarskiej czy rzeźbiarskiej, tak jak to ma miejsce w wielu świątyniach włoskich.

Katedra Notre Dame, symbol wielowymiarowy

Skala solidarnego żalu świata po tej tragedii jest wielka jak po terrorystycznym ataku na World Trade Center. Z tą różnicą, że tam ból rodziła śmierć tysięcy ludzi, zaś tu – straty materialne. Dlaczego tak poruszyły międzynarodową społeczność? Chyba dlatego, że katedra Notre Dame stanowi symbol nie tylko znaczący, ale i wielowymiarowy. Po pierwsze, jest symbolem Paryża. Lub raczej jednym z trzech jego najważniejszych symboli, ułożonych wzdłuż linii centralnego biegu Sekwany, obok Luwru i Wieży Eiffla.

Reklama