Aktorstwo było jego drugim wyborem, pierwotnie myślał o karierze muzyka. Urodzony w 1942 r. we Lwowie, dorastał w Gliwicach. Jako nastolatek dostał się do szkoły kadetów, gdzie przez dwa lata grał na werblu, skrzypcach i klarnecie w orkiestrze wojskowej. W 1958 r. został uczniem średniej szkoły muzycznej w klasie oboju, a rok później grał już jazz na saksofonie w klubach studenckich.
Zanim dostał się na PWST w Krakowie (za trzecim razem), zarabiał na życie jako laborant w Przedsiębiorstwie Budownictwa Miejskiego. Oblał maturę. Dyplom wydziału aktorskiego dał mu przepustkę do Starego Teatru, gdzie zdobywał doświadczenie pod wymagającym reżyserskim okiem Konrada Swinarskiego.
Najważniejsze role Wojciecha Pszoniaka
Zwrócił na siebie uwagę wybitnymi rolami szekspirowskimi (m.in. w „Śnie nocy letniej”), ale dopiero inscenizacja „Biesów” Wajdy uczyniła z niego teatralną gwiazdę. W roli Piotra Wierchowieńskiego, konspiratora i prowokatora opętanego ideą zburzenia wszelkich podstaw porządku ustrojowego, moralnego i społecznego w Rosji i Europie, idealnie oddawał jego mefistofeliczną, złowrogą naturę. „Wierchowieński w jego ujęciu jest gwałtowny, trawiony wewnętrznym ogniem, skłonny do porywów i niezwykłych gestów. Pszoniak, poruszający się błyskawicznie po scenie skokami prawie, nerwowo gestykulujący, wyrzucający z siebie potoki słów, z płonącymi oczami – oto aktorstwo najwyższej miary, postać zarysowana konsekwentnie, godna tego niezwykłego przedstawienia” – opisywał jego artystyczny wyczyn Maciej Karpiński w poświęconej Pszoniakowi książkowej monografii.
Po przeprowadzce do Warszawy na początku lat 70. Pszoniak związał się z Teatrem Powszechnym (zagrał m.in. McMurphy′ego w „Locie nad kukułczym gniazdem” w reż.