Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Kultura

Kamień rzucony na szaniec

Premiera Sceny Faktu Teatru Telewizji.

Bohaterem „Pseudonimu Anoda” Pawła Mossakowskiego w reżyserii Mariusza Malca, ostatniej w tym sezonie premiery Sceny Faktu Teatru Telewizji, jest Jan Rodowicz, pseudonim Anoda, żołnierz opisanego w „Kamieniach na szaniec” batalionu harcerskiego AK „Zośka”, uczestnik akcji pod Arsenałem, odbicia pociągu z więźniami pod Celestynowem, Powstania Warszawskiego. Zastosowany przez reżysera szybki, przeplatany montaż scen – z wojennej przeszłości bohatera oraz powojennych prób powrotu do normalnego życia: studiów, malowania, życia towarzyskiego, miłości aż po aresztowanie w Wigilię 1948 r. – przekonująco oddaje przebieg myśli przesłuchiwanego przez UB Rodowicza (Łukasz Dziemidok).

Katowany i szantażowany chłopak jedyną nadzieję na wolność widzi w karkołomnej ucieczce. Podejmie próbę i zginie zakatowany przez ubeków. Rodzina o jego rzekomym samobójstwie – wykluczonym podczas potajemnej ekshumacji zwłok – zostanie poinformowana dwa miesiące później. Przedstawienie Malca na przykładzie historii Jana Rodowicza opowiada o losie całej generacji żołnierzy AK (i ich rodzin) – polskich patriotów gotowych służyć ojczyźnie zarówno w czasie wojny, jak i pokoju, traktowanych przez komunistyczne władze jak zagrożenie dla nowego ustroju: szykanowanych, więzionych i mordowanych.
 

Pseudonim Anoda, reż. Mariusz Malec, emisja: TVP 1, 19 maja, godz. 20.20 

Reklama

Czytaj także

null
Historia

Dlaczego tak późno? Marian Turski w 80. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim

Powstanie w warszawskim getcie wybuchło dopiero wtedy, kiedy większość blisko półmilionowego żydowskiego miasta już nie żyła, została zgładzona.

Marian Turski
19.04.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną