Opowieść o dziewczynie, która radzi sobie z ograniczeniami konserwatywnego wychowania, by móc w pełni kontrolować własną seksualność i korzystać z siły, z jaką może oddziaływać na innych ludzi.
Groza w tym stylowym skandynawskim horrorze i dramacie jest trudna do uchwycenia. Reżyser Joachim Trier buduje takie poczucie skutecznie, tyle że prawie wyłącznie przez warstwę wizualną: węże oplatają się wokół szyi, ludzie topią się w basenach, a w szybę uderzają ptaki, gdy Thelma (Eili Harboe) przestaje kontrolować swoje emocje i ma kolejny epizod psychokinetyczny. Reaguje trochę jak „Carrie” Stephena Kinga, też jest samotna i zdesperowana, wychowana przez fanatycznie religijnych rodziców.
Thelma, reż. Joachim Trier, prod. Norwegia, Szwecja, Francja, Dania 2017, 116 min
Polityka
23.2018
(3163) z dnia 05.06.2018;
Afisz. Premiery;
s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Wąż wokół szyi"