Szalony, kiczowaty i pozbawiony zahamowań.
Pierwsza austriacka produkcja Netflixa bierze na warsztat postać Sigmunda Freuda. I robi z nią, co jej się żywnie podoba. Akcja dzieje się w Wiedniu w 1886 r., 30-letni Sigmund (Robert Finster) sławę i karierę ma jeszcze przed sobą. Na razie jest kokainistą i outsiderem, z nieopłaconym czynszem, konfliktem ze środowiskiem naukowym i lekarskim na karku oraz rozwijaną w desperacji i po omacku hipnozą jako metodą leczenia ofiar wypartych czy tłumionych traum. I wplątuje się w okultystyczny spisek węgierski, którego celem jest obalenie cesarza Franciszka Józefa i wolne Wielkie Węgry. A którego kluczowym ogniwem jest medium – manipulowana, wykorzystywana i piękna Fleur Salomé (Ella Rumpf).
Freud, Marvin Kren, Netflix, 8 odc.
Polityka
15.2020
(3256) z dnia 07.04.2020;
Afisz. Premiery;
s. 81
Oryginalny tytuł tekstu: "Popędy na wolności"