Film

Medytacja w luksusie

Recenzja serialu: „Biały Lotos 3”, scen. Mike White

„Biały Lotos 3”, scen. Mike White „Biały Lotos 3”, scen. Mike White materiały prasowe
Akcja znów rozwija się powoli, tłem są tym razem porywające ujęcia przyrody, a ludzkim zmaganiom ze spokojem przyglądają się małpy.

Pierwszy sezon inteligentnej satyry na amerykańskich bogaczy z wątkiem kryminalnym, kręcony w czasie covidowych lockdownów w luksusowym kurorcie Four Seasons na hawajskiej Maui, okazał się sukcesem z rodzaju „nikt nie prosił, każdy potrzebował”. W drugim akcja przenosiła się do luksusowego hotelu w Taorminie na Sycylii, seria miała większy budżet i rozmach, ale kryminalno-satyryczna akcja rozkręcała się wolniej. A całość, choć nie brakowało scen – zwłaszcza w wykonaniu Jennifer Coolige – które zostaną z widzem na długo, niebezpiecznie zbliżała się do poziomu folderu turystycznego. Trzeci sezon, kręcony w resorcie Four Seasons na Koh Samui, wyspie u południowych wybrzeży Tajlandii, z wycieczkami po okolicy i do Bangkoku, ma większy rozmach realizacyjny, więcej odcinków (osiem godzinnych, wobec odpowiednio sześciu i siedmiu) oraz jeszcze większy jacht.

Biały Lotos 3 (The White Lotus 3), twórca serii: Mike White, 8 odc., Max

Polityka 8.2025 (3503) z dnia 18.02.2025; Afisz. Premiery; s. 68
Oryginalny tytuł tekstu: "Medytacja w luksusie"
Reklama