Szablon fantasy

Recenzja gry: „Lords of Xulima”

14 kwietnia 2015

Fabuła jest przewidywalnym szablonem fantasy – tak mdłym, że aż wstyd streszczać.

Tak jak „Pillars of Eternity” przywołuje magię klasyków w konwencji „Baldur’s Gate” czy „Icewind Dale”, tak „Lords of Xulima: A Story of Gods and Humans” – gra małego studia – sięga głębiej w historię gatunku RPG. To hołd dla takich serii gier, jak „Lands of Lore” czy „Ultima”.

Lords of Xulima, Numantian Games, GOG.com, Windows

Polityka 16.2015 (3005) z dnia 14.04.2015; Afisz. Premiery; s. 77

Oryginalny tytuł tekstu: "Szablon fantasy"

gry wideo

Olaf Szewczyk

Dziennikarz – początkowo z przypadku, z czasem z przekonania. Publikował w „Gazecie Wyborczej” i „Kulturze” (piątkowym magazynie „Dziennika”), obecnie pisze do „Polityki”. Ostatnimi laty szefował działom naukowo-technologicznym „Przekroju” i „Wprost”. Współredaguje stronę JawneSny.pl poświęconą kulturze gier wideo. Chciałby zostać hakerem włamującym się w imię sprawiedliwości społecznej na konta dyrektorów światowych banków, ale – nad czym ubolewa – nie ma wystarczających umiejętności.