Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Gry

Na powierzchni

Recenzja gry: „Metro Exodus”

materiały prasowe
Opowieść o upadłej Rosji snuje studio z Ukrainy, nie jest to bez znaczenia; warto patrzeć uważnie.

Najnowsza gra inspirowana postapokaliptycznymi powieściami Dmitrija Głuchowskiego o niedobitkach moskwiczan walczących o przetrwanie w tunelach metra wywraca do góry nogami podstawowe założenie tych fantazji. Okazuje się, że mimo wojny nuklearnej na powierzchni wciąż żyją ludzie. Artiom wraz z garstką towarzyszy broni wyrusza w podróż po mateczce Rosji zdezelowanym pociągiem, co dla cyklu „Metro” jest niczym, par excellence, haust świeżego powietrza.

Metro Exodus, 4A Games, Techland, Windows, PlayStation 4, Xbox One

Polityka 14.2019 (3205) z dnia 02.04.2019; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Na powierzchni"
Reklama