Twoja „Polityka”. Jest nam po drodze. Każdego dnia.

Pierwszy miesiąc prenumeraty tylko 11,90 zł!

Subskrybuj
Gry

Odblaski Księżyca

Recenzja gry: „Deliver Us The Moon”

materiały prasowe
Od tego widowiska trudno się oderwać.

W połowie XXI w. podstawowym źródłem energii dla Ziemi jest księżycowy hel-3. Gdy baza na Księżycu nagle przestaje odpowiadać na wezwania, a dostawy energii ustają, ludzkość stać na wysłanie z misją ostatniej szansy tylko jednej osoby. Czyli znów ratujemy świat – nuda! – ale za to śledztwo w rzeczonej sprawie jest intrygujące. Zagadki nie frustrują poziomem trudności, to raczej znaczniki kolejnych rozdziałów opowieści. Napięcia nie brakuje. Kluczowym atutem „Deliver Us The Moon” jest obraz. Oślepiające odbitym światłem Słońca kratery Księżyca, niezwykła gra odblasków i cieni, imponująca zwłaszcza przy korzystaniu z technologii śledzenia promieni (ang. ray tracing) – od tego widowiska trudno się oderwać.

Deliver Us The Moon, KeokeN Interactive, GOG.com, Windows

Polityka 5.2020 (3246) z dnia 28.01.2020; Afisz. Premiery; s. 73
Oryginalny tytuł tekstu: "Odblaski Księżyca"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

Historia

Mleczaki króla Karola, dżuma, inkwizycja. Średniowiecze odsłania swoje tajemnice

Ludzie średniowiecza mają w sobie element tajemnicy, ponieważ znajdują się w pół drogi między tym, co dla nas znajome, a tym, co niedostępne – uważa Dan Jones, autor książki „Świt królestw. Jasna historia wieków ciemnych”.

Tomasz Targański
23.05.2023
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną