Miłość i twórczość
Recenzja książki: pod red. Agaty Jakubowskiej i Katarzyny Szotkowskiej-Beylin, "Kroją mi się piękne sprawy. Listy Aliny Szapocznikow i Ryszarda Stanisławskiego 1948–1971"
Ale dopiero ta korespondencja pozwala zobaczyć ją z bliska, zanurzoną w życiu i w powojennej rzeczywistości. Z Ryszardem Stanisławskim, historykiem sztuki, poznali się w Paryżu w 1948 r. Najpierw wymieniali żarliwe listy miłosne. „Miłość to uczucie negatywne, czujemy jej brak, gdy jest daleko od nas” – Szapocznikow cytuje Dygata. Oboje tęsknią, podróżują między Polską, Francją i Włochami. Mimo granic i kłopotów z paszportami są jednak obywatelami Europy.