Historia pewnego żartu
Recenzja książki: Wisława Szymborska, „Czarna piosenka”
30 września 2014
Publikacja jest tylko zaglądaniem do laboratorium poetki, do którego ona sama najprawdopodobniej nie chciałaby nas wpuścić.
Tego tomu nie przygotowała Wisława Szymborska. Zbiór młodzieńczych wierszy z lat 1944–48, zatytułowany „Szycie sztandaru”, znaleziono w papierach po jej śmierci. Miał się on zresztą ukazać w Wydawnictwie a5, ale ostatecznie Fundacja Szymborskiej podpisała umowę ze Znakiem. Te wiersze zebrał jej mąż Adam Włodek w 1970 r., powyciągał je z czasopism, przepisał na maszynie, opatrzył datami i wręczył jako żartobliwy prezent na urodziny.
Wisława Szymborska, Czarna piosenka, Znak, Kraków 2014, s. 110
Polityka
40.2014
(2978) z dnia 30.09.2014;
Afisz. Premiery;
s. 80
Oryginalny tytuł tekstu: "Historia pewnego żartu"