Rekordy zebrane
Recenzja książki: Krzysztof Kobus, Anna Kobus-Olej, Marta Sapała, "Super Polska. Rekordy i ciekawostki"
Kogo tylko stać na urlop zagranicą - ucieka z Polski. No bo góry za niskie, morze za zimne, jeziora wiecznie zasnute deszczowymi chmurami. Dla miłośników zwiedzania zabytków atrakcji historycznych tyle co kot napłakał. Uwaga, takie przekonanie jest z gruntu fałszywe! Klimatu co prawda nie zmienimy, ale nawet w zimie i w deszczu możemy odwiedzać znajdujące się u nas perełki krajoznawcze - unikatowe zabytki, rekordowe osiągnięcia, jedyne na świecie fabryki i muzea, a przynajmniej możemy o nich poczytać.
Dobrym przewodnikiem po takich tajemnicach polskich ziem jest właśnie wydany album „Super Polska - rekordy i ciekawostki" autorstwa Marty Sapłay, Anny Olej-Kobus i Krzysztofa Kobusa. Cała trójka autorów to podróżnicy (małżeństwo Kobusów podróżuje ze swoimi dziećmi, popularyzując ten rodzaj turystyki na portalu www.malypodroznik.pl), fotograficy i autorzy wielu artykułów oraz książek turystycznych, którzy w swej najnowszej publikacji dokonali wyboru polskich ciekawostek. Książka podzielona jest na siedem rozdziałów pogrupowanych według regionów Polski, w których opisanych jest około 200 atrakcji. Niektóre z nich są znane, inne mniej. Często w miejscach dobrze przez turystów kojarzonym udaje się autorom znaleźć jakiś zupełnie nieznany szczegół.
Wiadomo, że w Łodzi można przejść się przepiękną secesyjną Piotrkowską, nie każdy wie, że znajduje się tam najdłuższa (300 metrowa) fontanna w Europie. To jasne, że nasza stolica jest najzieleńsza w Europie, ale że mamy jeden z największych europejskich wiszących ogrodów na gmachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego - o tym wie już mało kto.