Ścieżkę Marcina Maseckiego w znacznej mierze wyznaczyły losy jego rodziny – emigranckie i muzyczne historie rodziców i dziadków, własne dzieciństwo w Ameryce Południowej.
Ścieżkę Marcina Maseckiego w znacznej mierze wyznaczyły losy jego rodziny – emigranckie i muzyczne historie rodziców i dziadków, własne dzieciństwo w Ameryce Południowej. Po albumie „Boleros y más” pianista i aranżer – a tu także wokalista – poszedł dalej i sformował większy skład, z sześcioosobową sekcją dętą, by grać ekwadorskie bolera („Amor sin Esperanza”) czy wenezuelskie walce (porywająca w tej wersji „Miranda” Lionela Belasco).
Marcin Masecki, Boleros y Masecki, Toinen Music
Polityka
40.2025
(3534) z dnia 30.09.2025;
Afisz. Premiery;
s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Masecki y más"