Nagroda Miesa van der Rohe znaczy w architekturze mniej więcej tyle samo co Oscary w kinematografii. Przyznawana jest od 1988 r., a od kilku edycji uczestniczy w niej także Polska. Jak dotychczas bez sukcesów. Ba, do niedawna nawet jedynym sposobem bliższego zapoznania się rodaków z nagrodzonymi projektami był wyłącznie Internet. Na szczęście (już po raz drugi) można też w Polsce oglądać ekspozycję tej ekstraklasy projektowania.
Na wystawie zaprezentowano 45 najlepszych realizacji z ostatniej edycji konkursu, na czele – oczywiście – ze zwycięzcą: budynkiem Neues Museum w Berlinie z pracowni Davida Chipperfielda. Wystawa to świetna okazja, by skonfrontować to, co wyrasta z ziemi w Polsce, z tym, czym zachwyca się obecnie świat. Czy jest szansa, że kiedyś także polscy projektanci sięgną po to europejskie wyróżnienie? Wbrew pozorom, tych najlepszych nie dzieli od międzynarodowej czołówki aż tak wielka przepaść.
Najlepsze budynki Europy, Muzeum Architektury we Wrocławiu, wystawa czynna do 21 października