Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Wystawy

Wszyscy są Chrystusami

Recenzja wystawy: Szukając Jezusa

Katarzyna Kozyra analizuje doświadczenie duchowej ekstazy. Katarzyna Kozyra analizuje doświadczenie duchowej ekstazy. Atlas Sztuki, Łódź / materiały prasowe
Projekt artystyczny – ten termin chyba najlepiej charakteryzuje prace realizowane przez Katarzynę Kozyrę, laureatkę Paszportu POLITYKI z 1997 r.

Artystka traktuje je jak klocki Lego, przez lata potrafi rozbudowywać, poprawiać, zmieniać. Często pokazuje fragmentami i nie sposób przewidzieć, czy to forma ostateczna. Nie inaczej jest z jej najnowszym dziełem, powstającym etapami i w cząstkach, pokazywanym już przy różnych okazjach. Kozyra zajęła się w nim zaskakującym i intrygującym zjawiskiem z pogranicza religii, kultury, psychologii, a może i psychiatrii, znanym jako tzw. syndrom jerozolimski. To ekstatyczne doświadczenie duchowe, które każe ludziom (z reguły młodym mężczyznom) wierzyć, że są Jezusami. Pochodzą z różnych stron świata, ale wszyscy osiadają właśnie niedaleko Grobu Pańskiego. Artystka dociera do nich, prowadzi rozmowy, stara się zrozumieć istotę ich nawiedzenia.

To po części reportaż czy film dokumentalny w stylu „National Geographic”, ale także świadectwo poszukiwań samej Kozyry i jej pytań o meandry ludzkiej osobowości. Wybranych przez nią bohaterów można, oczywiście, traktować z pobłażliwym uśmiechem. Ale w ich pasji można też odnajdować prawdę o sile wiary, o zagubieniu i duchowym spełnieniu, które okazują się w tym przypadku dwoma obliczami tego samego.

 

Katarzyna Kozyra, Szukając Jezusa, Atlas Sztuki, Łódź, wystawa czynna do 1 czerwca

Polityka 18.2014 (2956) z dnia 27.04.2014; Afisz. Premiery; s. 91
Oryginalny tytuł tekstu: "Wszyscy są Chrystusami"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Mamy wysyp dorosłych z diagnozami spektrum autyzmu. Co to mówi o nich i o świecie?

Przez ostatnich pięć lat diagnoz autyzmu w Polsce przybyło o 100 proc. Odczucie ulgi z czasem uruchamia się u niemal wszystkich, bo prawie u wszystkich diagnoza jest jak przełącznik z trybu chaosu na wyjaśnienie, porządek. A porządek w spektrum zazwyczaj się ceni.

Joanna Cieśla
23.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną