Trochę szkoda straconej szansy, bo sam temat był strzałem w dziesiątkę.
Opisano już disco polo i arte polo, czemu więc nie poszukać wokół nas także typo polo, czyli ludycznej odmiany typografii. Dziś jej już niewiele; ostała się gdzieniegdzie w małych miasteczkach i wsiach, ale 15–20 lat temu królowała na szyldach, ulicznych reklamach i tablicach ogłoszeniowych. (...)
TypoPolo, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, czynna do 15 czerwca
Polityka
20.2014
(2958) z dnia 13.05.2014;
Afisz. Premiery;
s. 78
Oryginalny tytuł tekstu: "Liternictwo potoczne"