Zdalnie sterowane stoły, kanapy uruchamiające muzykę, lustro, które przypomina o umyciu zębów, czy taboret z sensorami to niektóre eksponaty Tygodnia Designu w Mediolanie. Nieźle wypadli polscy projektanci.
Targi meblarskie Salone del Mobile i towarzysząca im Milan Design Week (patrz: ramka) oglądane z góry przypominają wielkie mrowiska. Na pierwszy rzut oka panuje tu chaos przemieszczających się bezładnie tłumów, ale każdy wie, po co przyjechał: by wystawić coś na sprzedaż (producenci), kupić (hurtownicy, przedstawiciele sieci handlowych), pochwalić się sukcesami (projektanci) lub podejrzeć konkurencję (świetnie zorganizowane grupy szpiegostwa przemysłowego z krajów azjatyckich).
Polityka
18.2014
(2956) z dnia 27.04.2014;
Ludzie i style;
s. 110
Oryginalny tytuł tekstu: "Targi osobliwości"