Polski Związek Piłki Nożnej nigdy nie był równie bogaty jak teraz. Środowisko oczekuje, że ten dobrobyt spłynie na całą dyscyplinę.
Pieniądze płyną do PZPN szerokim strumieniem. Awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy został wyceniony przez UEFA na 6,5 mln euro. Bilety na krajowe mecze reprezentacji schodzą na pniu, a na każdym organizowanym na Stadionie Narodowym PZPN zarabia około 1,5 mln zł. Dobra koniunktura przyciąga sponsorów (ostatnio dołączył popularny market budowlany) i oznacza wyższe stawki za prawa telewizyjne do spotkań oraz sprzedaż firmowanych przez PZPN gadżetów, od których w każdym supermarkecie uginają się półki.
Polityka
38.2016
(3077) z dnia 13.09.2016;
Ludzie i style;
s. 92
Oryginalny tytuł tekstu: "Złoty środek piłki"