Ludzie i style

Skręt językowy

Ten skręt językowy wymyślił lata temu Grzegorz Braun. Przyjęło się i wróciło

W ostatnich tygodniach o skręcaniu – które jest w języku jasnym echem „kręcenia” i „przekrętów” – mówiono i pisano głównie w kontekstach wyborczych. W ostatnich tygodniach o skręcaniu – które jest w języku jasnym echem „kręcenia” i „przekrętów” – mówiono i pisano głównie w kontekstach wyborczych. Shutterstock
Ten skręt językowy sześć lat temu zaproponował Grzegorz Braun, kiedy po uzyskaniu niemal 12 proc. głosów przegrał z Aleksandrą Dulkiewicz przedterminowe wybory na prezydenta Gdańska.

Jest słowo, które wraca przy okazji głosowań, choć nie jest wpisane bezpośrednio w Kodeks wyborczy. Potoczne i pejoratywne opisuje (według Wielkiego Słownika Języka Polskiego) celowe działanie powodujące, że „coś zaczyna być niezgodne z rzeczywistością, rozwija się w niewłaściwym kierunku lub przestaje się rozwijać”. Chodzi o elastyczny znaczeniowo czasownik „skręcić”. Można skręcić w lewo lub w prawo, można podczas tego skręcania skręcić nogę, a ktoś może skręcić to smartfonem i opublikowanym filmem wykręcić niezłe zasięgi. W ostatnich tygodniach o skręcaniu – które jest w języku jasnym echem „kręcenia” i „przekrętów” – mówiono i pisano głównie w kontekstach wyborczych.

Widać to było głównie w komentarzach na platformie X: „Wystarczyło skręcić 184 796 głosów, by wygrał Nawrocki” albo „Aby skręcić wyniki wyborów wystarczyłoby, żeby w każdej komisji doszło do fałszerstwa tylko trzynastu głosów”. Dopóki nie ma twardych argumentów, takie gdybanie wydaje się osłabianiem wiary w proces wyborczy. Skąd się wzięło?

Czytaj też: Dokąd ciśniemy, czym ciskamy, kto komu pocisnął. Objaśniamy nowe słowa

Ten skręt językowy sześć lat temu zaproponował Grzegorz Braun, kiedy po uzyskaniu niemal 12 proc. głosów przegrał z Aleksandrą Dulkiewicz przedterminowe wybory na prezydenta Gdańska. W cytowanej przez „Rzeczpospolitą” wypowiedzi dla TV Republika oznajmił, że „wybory są skręcone”. Podchwycił to rok później Borys Budka, mówiąc o wyborach prezydenckich wygranych niewielką przewagą przez Andrzeja Dudę: „Jeśli nie będziemy wskazywać nieprawidłowości, to następne wybory będą jeszcze bardziej skręcone”.

Polityka 26.2025 (3520) z dnia 24.06.2025; Ludzie i Style; s. 95
Oryginalny tytuł tekstu: "Skręt językowy"
Reklama