Autostradą dookoła świata
Z Chin do USA w godzinę? Naukowcy już nad tym pracują
Tekst ukazał się w POLITYCE w lipcu 2014 r.
William Gilpin, gubernator Terytorium Kolorado, został w 1862 r. pozbawiony stanowiska przez Abrahama Lincolna. Gilpin miał już wtedy bardzo bogaty życiorys. Był wyróżniającym się w licznych kampaniach oficerem amerykańskiej armii, wydawcą gazety w St. Louis, przebiegłym prawnikiem i odkrywcą złotonośnych obszarów w Kolorado. Po dymisji zaczął robić interesy na spekulacjach ziemią i zajął się pisaniem książek.
W jednej z nich, futurologicznym traktacie „Cosmopolitan Train”, przedstawił pomysł poprowadzenia linii kolejowej przez zachodnie stany Ameryki na północ do Alaski i dalej – przez most nad Cieśniną Beringa na kontynent azjatycki. Linia kolejowa miała w zamyśle autora dotrzeć nawet do Afryki. A połączenie nad cieśniną nazwał Międzykontynentalnym Mostem Pokoju.
Pomysł połączenia Azji z Ameryką powracał przez cały XX w. W 1905 r. chodził po głowie carowi Mikołajowi II, po rewolucji październikowej Leninowi, w czasie wojny rozmawiali o tym Roosevelt i Stalin. Jednak koncepcje upadały w zalążku z powodu trudności technicznych lub złej koniunktury politycznej. O nieprzewidywalnych trudnościach przy budowie mostu w warunkach polarnych przekonali się konstruktorzy Mostu Konfederacji w Kanadzie łączącego Wyspę Księcia Edwarda z lądem stałym. Ma prawie 13 km długości i jest najdłuższym mostem zbudowanym za kołem polarnym. Na pytania o most nad Cieśniną Beringa sceptycznie kręcili głowami. Jeżeli więc nie most, to może tunel?
Autostrada Didika
Frank X. Didik, 57-letni wynalazca z Nowego Jorku, od kilkudziesięciu lat wymyśla bardziej lub mniej praktyczne wynalazki, takie jak elektryczne pojazdy, systemy do korzystania z energii słonecznej, rzutniki 3D czy nadmuchiwane pomieszczenia.