Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Nowoczesna tabletka wyleczy jaskrę? Nie dajcie się nabrać

Specjaliści wciąż nie wiedzą, co jest pierwotną przyczyną jaskry, która uruchamia kaskadę procesów uszkadzających nerw wzrokowy. Specjaliści wciąż nie wiedzą, co jest pierwotną przyczyną jaskry, która uruchamia kaskadę procesów uszkadzających nerw wzrokowy. Michal Jarmoluk / StockSnap.io
Wynaleziona przez lubelski zespół tabletka jedynie wspomaga leczenie, a krople i zabiegi chirurgiczne są nadal koniecznością.

Zapewne 100 tys. chorych w Polsce na jaskrę z wielkimi nadziejami przeczytało nagłówki wiadomości: „Powstała pierwsza na świecie tabletka na jaskrę”, „Przełom w leczeniu jaskry”, „Jest tabletka na jaskrę!”... Owszem, jest. Zespół z Lublina pod kierunkiem znanego okulisty prof. Roberta Rejdaka, we współpracy z innymi ośrodkami w Polsce i za granicą, stworzył pigułkę, a nie krople, którą będą mogli przyjmować pacjenci z tą poważną i częstą chorobą wzroku.

Ale nie jest to wcale panaceum na odnowienie zniszczonego przez jaskrę nerwu wzrokowego. Tabletki z cytokoliną będą jedynie wspomagać tradycyjne leczenie, a więc standardowe podawanie kropli do oka i zabiegi chirurgiczne lub laserowe są nadal konieczne.

Ważne, aby osoby dotknięte tą chorobą nie uwierzyły w zbyt duży przełom, gdyż mogą przypuścić szturm na Klinikę Okulistyczną Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, licząc na pełne i wygodne wyleczenie jaskry. Niestety, z tym musimy jeszcze zaczekać.

Jak działa tabletka na jaskrę

Cytokolina jest substancją znaną neurologom, ponieważ ma ona działanie ochronne na układ nerwowy. Okazała się również skuteczna wobec nerwu wzrokowego, który w jaskrze ulega degeneracji. Wszystko za sprawą podwyższonego ciśnienia śródgałkowego, ale chodzi tu nie o ciśnienie tętnicze, lecz ciśnienie cieczy wodnistej, którą produkuje ciałko rzęskowe.

Jest to bezbarwny płyn wypełniający przestrzeń między rogówką a soczewką, który w zastępstwie naczyń krwionośnych odżywia obie te przezroczyste części oka, a następnie – usuwając stamtąd produkty przemiany materii – przenika przez tzw.

Reklama