Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Zakażą cię i zapłacą. W Londynie chętni stawią czoła koronawirusowi

Pracownik laboratorium badający koronawirusa Pracownik laboratorium badający koronawirusa China Daily CDIC / Forum
Brytyjscy badacze szukają chętnych do eksperymentalnego zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. Po co?

Oto unikalna oferta: dwa tygodnie kompletnej laby, z dala od problemów, namolnych ludzi i jeszcze za 3,5 tys. funtów brytyjskich wynagrodzenia. Ponad 17 tys. zł. Brzmi ciekawie? Jest tylko jeden kruczek: najpierw trzeba dać się zakazić SARS-CoV-2.

Świat szuka szczepionki na koronawirusa

Bardzo szybko po wybuchu epidemii Covid-19 rozpoczął się wyścig po jakieś panaceum. W Chinach uruchomiono już ponad 80 badań klinicznych leków. Trwają prace, ale wymaga to przeprowadzenia wpierw testów przedklinicznych na zwierzętach, a następnie na ludziach. Znanych jest przynajmniej kilka kandydatek na szczepionkę. Amerykańska Altimmune pracuje nad podawaną jednorazowo do nosa. Preparat został opracowany i wchodzi w fazę badań na zwierzętach. Z kolei koncern Inovio Pharmaceuticals pochwalił się, że już trzy godziny po publikacji zsekwencjonowanego genomu SARS-CoV-2 opracował szczepionkę DNA o nazwie INO-4800, której testy kliniczne planowane są na kwiecień. Dotychczas wyprodukowano milion dawek tego preparatu.

Także w kwietniu mają ruszyć w USA badania kliniczne szczepionki RNA opracowanej przez amerykańską firmę Moderna. Preparat o nazwie mRNA-1273 dostarcza mRNA kodujące koronawirusowe białko S, które wirus wykorzystuje do interakcji z ludzkim receptorem ACE2, wnikając w konsekwencji do komórki gospodarza.

Czytaj też: Co w laboratoriach na froncie wojny z wirusem?

Podanie szczepionki ma prowadzić do produkcji przeciwciał wobec białka S.

Reklama