Pandemia bzdur. Nie daj się nabrać na tych 5 fake newsów!
Pandemia bzdur. 5 najpopularniejszych fake newsów ostatnich tygodni
Pandemia, lęki, kwarantanna, niepewna przyszłość oraz media społecznościowe – to bardzo żyzna gleba dla rozmaitych teorii spiskowych. Jak kiedyś trafnie ujął to Wojciech Orliński w „Gazecie Wyborczej”, sensacyjne, a nieraz wręcz głupkowate wiadomości zachowują się w internecie niczym cząstki elementarne w akceleratorze – rozpędzane od portalu do portalu, a z ich zderzeń pojawiają się następne.
Czytaj też: Zięba i Socha w natarciu. Kto zyskuje, a kto traci na dezinformacji?
Oto nasz subiektywny ranking teorii spiskowych czasów zarazy – pięć najpopularniejszych fake newsów ostatnich tygodni.
Ucieczka wirusa z laboratorium
Zwycięzcą rankingu uczyniliśmy dość popularną i nadal żywą teorię pochodzenia koronawirusa (wierzy w nią 16–17 proc. Polaków), zgodnie z którą jest on bronią biologiczną powstałą w laboratorium: chińskim (skąd przez przypadek się wydostała) lub amerykańskim, ponieważ została użyta w Chinach, żeby zniszczyć tamtejszą konkurencyjną gospodarkę. Już obszerniej pisaliśmy, dlaczego ten wariant powstania wirusa wygląda na nieprawdopodobny. I wydawało się, że sprawa przycichła, jednak teraz powraca w wersji soft: przypadkowe wydostanie się wirusa z instytucji badającej tego typu patogeny, m.in. te pasożytujące na nietoperzach.