Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Nauka

Co ekstremalne ciepło robi z naszym ciałem? Jak się ratować podczas upałów

Ekstremalne upały we Włoszech. Piazza del Popolo, Rzym, lipiec 2022 r. Ekstremalne upały we Włoszech. Piazza del Popolo, Rzym, lipiec 2022 r. Massimo Percossi / Forum
Żar z nieba niesie ze sobą poważne zagrożenia dla zdrowia. Oto jak ciepło wpływa na organizm i dlaczego szkodzi.

W niebezpieczeństwie są nie tylko najmłodsze dzieci, najstarsi seniorzy oraz osoby przewlekle chorujące na serce. Wysoka temperatura i to, w jaki sposób staramy się zapobiegać odwodnieniu na skutek zwiększonego pocenia, mają również wpływ na metabolizm leków oraz naruszają równowagę mikroelementów istotnych podczas leczenia nadciśnienia, cukrzycy i chorób nerek.

Coraz wyższe temperatury, spowodowane zmianami klimatu, będą stopniowo adaptować nas do upałów, ale to zabierze trochę czasu. Tymczasem konsekwencje spiekoty są dużo szybsze, zwłaszcza gdy ktoś nie wie, jak się przed nią chronić.

Czytaj także: Rekordowe upały w Europie, nie ma dokąd uciec. Miejscami powyżej 40 st.

Co ekstremalne ciepło robi z naszym ciałem?

Organizm reaguje na wysokie temperatury dwojako: wytwarza większą ilość potu oraz rozszerza naczynia krwionośne. Daje mu to szansę na utrzymanie homeostazy, czyli wewnętrznych warunków na stałym poziomie, aby zachować aktywność enzymów, nie dopuścić do denaturacji białek, zapewnić narządom wewnętrznym normalne, prawidłowe funkcjonowanie.

Potrzebna jest do tego temperatura ciała 36–37 st. C, co oczywiście nie ma nic wspólnego z tą, jaka panuje w naszym otoczeniu. Gdy bowiem ta przekracza już 21 st., z podwzgórza zlokalizowanego głęboko w mózgu wędruje do gruczołów potowych rozkaz, aby zwiększyć ilość wydzielanego potu. Nawilży skórę oraz spowoduje odparowanie wody, co pociągnie za sobą utratę ciepła i ochroni przed przegrzaniem.

Ale wszystko to nie bez konsekwencji dla organizmu.

Reklama