Pod wieloma względami HIV (ludzki wirus niedoboru odporności) pozostaje niepokonany. To skomplikowany i szybko mutujący patogen, który zmienia się niemal z każdym kolejnym cyklem replikacyjnym. Mimo astronomicznej sumy 20 mld dol. przeznaczonej na różne projekty badawczo-rozwojowe wciąż nie ma skutecznej szczepionki. Obecnie nadzieje wiąże się m.in. z badaniami klinicznymi szczepionki mRNA. Ruszyły w tym roku w Ugandzie we współpracy z International AIDS Vaccine Initiative (IAVI) oraz Fundacją Billa i Melindy Gatesów. Preparat ma powodować produkcję przeciwciał szeroko neutralizujących (ang. broadly neutralizing antibodies), które potrafią rozpoznawać dobrze zakonserwowane regiony otoczki wirusa i uniemożliwiać mu infekcję komórki. Ale na razie wirus ma się dobrze. Według statystyk Światowej Organizacji Zdrowia w 2021 r. ok. 1,5 mln ludzi zakaziło się HIV, a 650 tys. osób z jego powodu zmarło. Największy problem epidemiczny dotyczy krajów afrykańskich. Z HIV żyje tam dwie trzecie całej populacji zakażonych na świecie, czyli ponad 25 mln ludzi.
Czytaj także: Naznaczeni. Co boli najbardziej w życiu z wirusem HIV
HIV. Trzy przypadki całkowitego wyleczenia
Nie ulega wątpliwości, że postęp naukowy ostatnich trzech dekad przeobraził zakażenie HIV z wyroku śmierci w stan dający się opanować za pomocą leków. Warto jednak dodać, że o ile obecnie HIV leczyć można, to wyleczyć się go nie da. Jedyne trzy przypadki (o ostatnim, który jako pierwszy dotyczy kobiety, doniesiono w tym roku)